Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W ŁKS spokojnie, ale będą zmiany [ROZMOWA]

Dariusz Piekarczyk
Łukasz Bielawski
Łukasz Bielawski Krzysztof Szymczak
Łukasz Bielawski, prezes ŁKS Łódź, twierdzi, że po ostatnich zawirowaniach w klubie nie ma śladu, a drużyna koncentruje się na meczu z Ursusem.

W niedzielę mecz ligowy z Ursusem Warszawa. W jakich nastrojach ŁKS przystępuje do tego spotkania? Czy ostatnie zawirowania w klubie będą miały wpływ na postawę zawodników?
Po porażce z Wartą Sieradz i remisie z Wartą Działoszyn rozmawialiśmy z drużyną, trenerami. Rozeszliśmy się w dobrych nastrojach i zespół mógł skupić się na walce. Wygrał zresztą meczu Pucharu Polski w Kutnie. To dowód, że wracamy na właściwe tory, czyli do walki o drugą ligę.

Czyli, cel postawiony przez drużyną przed sezonem nie zmienia się, walczycie o drugą ligę?
Dokładnie, do końca rundy pozostało jeszcze pięć spotkań. Trzeba w nich zdobyć jak najwięcej punktów. Tabela pokazuje, że jesteśmy w grze o awans.

Puchar Polski. KS Kutno - ŁKS Łódź 1:3 [ZDJĘCIA]

To pewnie w przerwie zimowej należy się spodziewać rewolucji kadrowej?
Rewolucji nie, ale zmiany będą. Są konieczne praktycznie na każdej pozycji, aby zwiększyć rywalizację w drużynie. O nazwiska piłkarzy proszę nie pytać. Za nowymi zawodnikami rozgląda się wiceprezes Wiesław Pokrywa oraz trenerzy. Oczekuję od nich, w krótkim czasie, listy kandydatów do gry w ŁKS.

Myślicie o transferach, więc ŁKS musi być silny finansowo.
Jest stabilnie. Uważam, że jak na realia trzeciej ligi należymy do jej finansowej czołówki. Nie jest jednak łatwo, bo dotacje nie są wielkie, zaś klub to studnia bez dna. Pomagają więc sponsorzy.

Nie będzie zmiany w ŁKS Łódź. Chojnacki nadal trenerem

Można się już pokusić o pierwsze prognozy sportowe. Jakie drużyny, pana zdaniem, oprócz ŁKS, będą bić się o drugą ligę?
Dotychczasowe mecze pokazały, że będą to Sokół Aleksandrów i to jest duże zaskoczenie, oraz Świt Nowy Dwór Mazowiecki, Polonia Warszawa i Lechia Tomaszów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki