W Łodzi coraz więcej osób dopisuje się do spisu wyborców. Urzędnicy apelują, aby nie czekać z tym do ostatniej chwili

Osoby, które przebywają w Łodzi bez zameldowania lub mają zameldowanie czasowe muszą dopisać się do spisu wyborców, jeśli chcą głosować w Łodzi. Wnioski o dopisanie do spisu wyborców trzeba złożyć do 8 października w Oddziale Ewidencji Ludności UMŁ. W przypadku łodzian, którzy w dniu wyborów będą przebywać poza Łodzią i chcą głosować w innym okręgu muszą złożyć wniosek o wydanie zaświadczenia o prawie do głosowania. Takie wnioski należy składać do 11 października w Oddziale Ewidencji Ludności UMŁ. Z takim zaświadczeniem można wziąć udział w wyborach na terenie całego kraju, zagranicą i na polskich statkach morskich.

- Osoby, które nie mają stałego zameldowania w Łodzi popełniają często taki sam błąd. W dniu wyborów uświadamiają sobie, że nie dopisały się do spisu wyborców. W takiej sytuacji nie mogą głosować w Łodzi - ostrzega Katarzyna Korowczyk, dyrektor Wydziału Organizacyjno-Administracyjnego UMŁ. - Radzę, aby nie czekać do ostatniej chwili ze złożeniem wniosku do Oddziału Ewidencji Ludności UMŁ, bo organ ma pięć dni na wydanie decyzji.

W poniedziałek drogą elektroniczną wpłynęło do urzędu dwieście wniosków o dopisanie do spisu wyborców. Podczas majowych wyborów dopisało się w Łodzi aż 2,8 tys. osób.

Katarzyna Korowczyk poinformowała, że w Łodzi nie było problemu z obsadą komisji wyborczych. Zostało około 20 wolnych miejsc. Trwa analiza złożonych dokumentów, aby uzupełnić komisje do pełnych składów. Ciekawostką jest, że w piątek listy członków komisji były dostarczone do Komisarza Wyborczego, a wczoraj dwie osoby zrezygnowały z pracy w komisjach wyborczych.