Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Łodzi częściej zdają "prawko" na suzuki niż na toyotach

Agnieszka Jasińska
Grzegorz Gałasiński
W Wojewódzkim Ośrodku Ruchu Drogowego w Łodzi już miesiąc można zdawać egzamin na prawo jazdy na suzuki swift. Początkowo kursanci omijali to auto szerokim łukiem, ale teraz nawet je polubili.

- Zafascynowani nowym samochodem są przede wszystkim młodzi ludzie. Suzuki swift jest bardzo komfortowe i świetnie się prowadzi - zachwala Łukasz Kucharski, dyrektor WORD w Łodzi.

Zdawalność na nowych autach jest wyższa niż na starych. Na suzuki wynosi ok. 27,5 proc., a na toyotach - 26 proc. - Terminy oczekiwania na egzamin powoli zaczynają się równoważyć. W przypadku suzuki trzeba czekać dwa tygodnie, a w przypadku toyoty - ok. 27 dni - mówi Kucharski.

Także autoszkoły zaczęły już wymieniać samochody na suzuki. Wcześniej właściciele autoszkół odgrażali się, że tego nie zrobią i będą wozić kursantów do ośrodków, w których zdaje się tylko na toyotach.

- Żeby jeszcze bardziej zachęcić kursantów do zdawania na nowych autach, zorganizowałem 6 października dzień otwarty w filii WORD przy ul. Maratońskiej. Każdy sam będzie mógł się przekonać, jak wygląda egzamin na suzuki. Do dyspozycji przyszłych kierowców będą też egzaminatorzy - opowiada Kucharski.

Na razie kursanci mają wybór. Mogą zdecydować, jakim autem będą zdawać egzamin. Jednak już niedługo to się zmieni. - Na koniec września zaplanowałem spotkania z przedstawicielami szkół jazdy. Chcemy wprowadzić w WORD losowanie samochodu egzaminacyjnego - mówi Kucharski.

Damy ci więcej - zarejestruj się!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki