W Łodzi nie ma "koronaferii". Do dwóch tysięcy widzów pierwszej transmisji online lekcji łódzkich nauczycieli dla maturzystów

Maciej Kałach
Maciej Kałach
Lekcje online dla maturzystów, prowadzone przez łódzkich nauczycieli, okazały się dość trafionym pomysłem. W pierwszy dzień transmisji zajęcia oglądało do dwóch tysięcy internautów. Co działo się w pierwszym dniu wirtualnych zajęć?>>> Czytaj dalej na kolejnych slajdach >>>
Lekcje online dla maturzystów, prowadzone przez łódzkich nauczycieli, okazały się dość trafionym pomysłem. W pierwszy dzień transmisji zajęcia oglądało do dwóch tysięcy internautów. Co działo się w pierwszym dniu wirtualnych zajęć?>>> Czytaj dalej na kolejnych slajdach >>>screen z Youtube.pl/lodztube
Lekcje online dla maturzystów, prowadzone przez łódzkich nauczycieli, okazały się dość trafionym pomysłem. W pierwszy dzień transmisji zajęcia oglądało do dwóch tysięcy internautów.

W Łodzi nie ma "koronaferii". Przynajmniej dla maturzystów, którzy zaczęli w poniedziałek (16 marca) oglądanie transmisji ze specjalnie przygotowanych dla nich lekcji. Poprowadzili je nauczyciele miejskich liceów ogólnokształcących i techników - magistrat spełnił zatem obietnicę sprzed weekendu i wykorzystał dla wsparcia najstarszych uczniów swój oficjalny kanał w serwisie You Tube (Youtube.pl/lodztube).

Pomysł można uznać za dość trafiony. W pierwszym dniu akcji transmisję z sali, która zwykle służy łódzkim radnym miejskim, oglądało do dwóch tysięcy widzów. W samorządowych szkołach Łodzi wiedzę zdobywa obecnie ok. 4 tys. maturzystów. Takie transmisje są zaplanowane do 25 marca, czyli do końca, aktualnie wyznaczonej przez rząd, przymusowej przerwy w normalnej pracy polskiej oświaty. Wyjątek to najbliższa środa (18 marca) - z uwagi na zaplanowaną sesję Rady Miejskiej w Łodzi.

Jak wyjaśniała w piątek (13 marca) Małgorzata Moskwa-Wodnicka, przedmiotowcy, którzy pozytywnie odpowiedzieli na inicjatywę magistratu, prowadzą wirtualne lekcje w ramach swojej gotowości do pracy. W takiej gotowości jest aktualnie każdy nauczyciel placówki publicznej i otrzymuje za to swoje wynagrodzenie - mimo przerwy w normalnych zajęciach.

Co działo się w pierwszym dniu wirtualnych zajęć?

– Spotykamy się w jakże miłych okolicznościach - zaczęła pierwszą lekcję Ewelina Woźniak-Wrzesińska, nauczycielka języka polskiego z XXI LO w Łodzi. Przez 45 minut mówiła o kształceniu językowym: m.in. o dialektach i gwarach oraz o stylizacji w literaturze.

- „Bogurodzica” to wcale nie przykład archaizacji! - przestrzegała nauczycielka XXI LO przed jednym z częstych błędów uczniowskich. – Ona jest tak napisana, bo wtedy taki był język.

Przedstawicielka XXI LO wypominała uczniom, iż mówią lub piszą w swoich rozprawkach „ów powieść”, zamiast ewentualnie „owa powieść” - ponieważ to rzeczownik rodzaju żeńskiego. Polonistka napominała także o bezsensie stosowania takich formułek jak „akwen wodny” czy „całkowita likwidacja” (bo „likwidacja” zawsze jest „całkowita”).

Jeśli poniedziałkową transmisję oglądało łódzkie środowisko nauczycielskie, smaczkiem była dla niego lekcja matematyki - poprowadził ją bowiem Jacek Człapiński, dyrektor Wydziału Edukacji Urzędu Miasta Łodzi za czasów Jerzego Kropiwnickiego. Matematyka, który w poniedziałek mówił o geometrii przestrzennej, można obecnie znaleźć w składzie rady pedagogicznej XXV LO oraz Publicznego LO Uniwersytetu Łódzkiego.

Poniedziałkowe zajęcia zamknęła lekcja Marcina Józefaciuka, dyrektora Zespołu Szkół Rzemiosła. Dawał on uniwersalne rady, służące przebrnięciu przez ustne egzaminy maturalne z języka obcego, chociaż skupiał się na angielskim. Dzięki dyrektorowi widz transmisji zapamięta, że jeśli egzaminator zapyta go o "prom" (ang.), maturzysta powinien opowiadać o przebiegu swojej studniówki.

Strefa Biznesu: Takie plany mają pracodawcy. Co czeka rynek pracy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 11

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość

Idealny moment by nauczyciele strajkowali.

!!!! Coronavirus

6 marca, 13:45, wy... sk#rwysyny!!!:

Jestem w Biedronce, towar rzucają.

Tłumy się ludzi do półek pchają.

Krzyczę BUONGIORNO i nagle cisza,

Słuchać jak w dziurze ser skrobie mysza.

Trzeba to widzieć jak uciekali,

Nawet w Biedronce drzwi połamali.

A za minutę już wkoło pusto.

Więc wziąłem dżemik, słoik z kapustą,

Jeszcze makaron i procent w płynie,

Jak będę łykał, wirus mnie minie.

Wziąłem też sobie damskie pończochy.

Na pysk założę. Niech żyją Włochy!!

Idę do kasy, kasjerka leży.

Piwem otrzeźwić ją więc należy.

Uczciwy jestem do szpiku kości.

Jutro do Lidla podejdę w gości.

coronavirus, na ch#ja guma podwójna, bo żeby r@chać, to nie jest ujma...

G
Gość

Szkoda tylko, że te wykłady były... nudne. Chaotyczne.

U
Uczeń :)
16 marca, 18:18, Gość:

A gdzie się podział "duchowy guru" niektórych nauczycieli - niejaki Sławomir Broniarz i przestał nagle instruować swoich użytecznych idiotów (nauczycieli)... bo już dopiął swego i został ponownie prezesem... Proste, kochani nauczyciele... A teraz ma wszystkich w głębokiej i czarnej korona-dziurze... Serdecznie pozdrawiam belfrów i życzę zdrówka...

16 marca, 19:22, Gość:

Akurat Broniarz działa i pomaga organizować te lekcje.

Przeproś!

To k u rw a pisowska, szkoda zachodu...

J
Ja
16 marca, 18:22, Gość:

W ubiegłym roku też niektórzy nauczyciele byli gwiazdami YouTube - przebierali się np. za krowy, chodzili na czworakach i muczeli (śpiewali)...Ciekawe co te gwiazdy nauczycielstwa robią dzisiaj? Serdecznie pozdrawiam

16 marca, 19:20, Gość:

Wiemy co ty robisz. Szczujesz pisowska szujo.

Bydlaki pisowskie nawet na zasuwajacych za darmo nauczycieli szczują. Szczyt skur wy synstwa. Pokaz ryj pisowska [wulgaryzm]! To któryś z radnych czy z debili z państwowych rad nadzorczych, czy może jakiś cwiercinteligent z Marszałkowa albo od wojesmrody???

R
Rlwira

Zdołają z 24 Li to [wulgaryzm]

G
Gość

W ubiegłym roku też niektórzy nauczyciele byli gwiazdami YouTube - przebierali się np. za krowy, chodzili na czworakach i muczeli (śpiewali)...Ciekawe co te gwiazdy nauczycielstwa robią dzisiaj? Serdecznie pozdrawiam

G
Gość

A gdzie się podział "duchowy guru" niektórych nauczycieli - niejaki Sławomir Broniarz i przestał nagle instruować swoich użytecznych idiotów (nauczycieli)... bo już dopiął swego i został ponownie prezesem... Proste, kochani nauczyciele... A teraz ma wszystkich w głębokiej i czarnej korona-dziurze... Serdecznie pozdrawiam belfrów i życzę zdrówka...

G
Gość

[wulgaryzm]... Skończycie te gówniane komentarze?

Może tak ktoś coś powie mądrego w temacie powyżej...? Np że naprawdę mądra i szlachetna inicjatywa ze strony tych ludzi!? Mimo że zda się to na niewiele ale zawsze liczy się gest!!

G
Gość
16 marca, 16:30, paninfldllcmcncjdkdl:

Skoro wtedy Bogurodzica była tak napisana to zalicza się do tego rodzaju kochana pani

Archaizacja utworu to tak jak tuning samochodu.

p
paninfldllcmcncjdkdl

Skoro wtedy Bogurodzica była tak napisana to zalicza się do tego rodzaju kochana pani

Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki
Dodaj ogłoszenie