Gang samochodowy liczył osiem osób w wieku od 22 do 43 lat. Byli to paserzy i złodzieje, którzy od lata 2012 roku ukradli co najmniej 40 aut - m.in. hond, audi i volkswagenów. Auta ginęły w większości z niestrzeżonych parkingów przyblokowych. Potem samochody były rozbierane na części lub sprzedawane przez internet.
- Zgromadzony w tej sprawie materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie trzem osobom zarzutów kradzieży pojazdów głównie z terenu Łodzi - mówi Adam Kolasa z biura prasowego łódzkiej policji. - Pozostali członkowie grupy usłyszeli zarzuty paserstwa i kradzieży rozbójniczych.
Decyzją sądu najbliższe trzy miesiące w areszcie spędzi trzech mężczyzn w wieku od 28 do 43 lat podejrzanych o kradzieże. Miesięcznym aresztem został objęty jeden z paserów, pozostali członkowie zaś dozorami policyjnymi. Niektórym podejrzanym grozi do 15 lat więzienia.
Śledczy na razie nie ujawniają danych herszta gangu, co oznacza, że sprawa jest rozwojowa i można spodziewać się kolejnych zatrzymań.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
