W Łodzi ruszył proces pary, która opluła i pobiła Chińczyka

Według prokuratury, Chińczyk wracał do domu autobusem MPK linii 85A. Gdy wstał szykując się do wyjścia, siedząca naprzeciw oskarżona pokazała mu w wulgarnym geście środkowy palec. Ponadto napluła mu w twarz. W odpowiedzi Chińczyk opluł kobietę i wysiadł. Arkadiusz O. wyskoczył za obcokrajowcem i zaatakował go. Gdy Chińczyk upadł, uderzył go kilka razy pięścią w głowę. W tym czasie Paulina P. dopingowała Arkadiusza O. i zagrzewała do boju krzycząc: „Bij żółtka, lej go!”. Oskarżona nie przyznała się do winy. Twierdziła, że Chińczyk ją sprowokował „złym spojrzeniem”. Arkadiusz O. zaznaczył, że pobił cudzoziemca, ale nie z powodu koloru skóry, lecz dlatego, że opluł jego dziewczynę.