Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Łodzi teatr Jaracza zaprasza na premierowy spektakl. To "Śmierć pięknych syren", biograficzna opowieść Oty Pavla

Agnieszka Jedlińska
Agnieszka Jedlińska
Bogusław Suszka jako Tatuś w jednej ze scen.
Bogusław Suszka jako Tatuś w jednej ze scen. Krzysztof Szymczak
W sobotę, 20 maja na Dużej Scenie w teatrze Jaracza zobaczymy premierowy spektakl Oty Pavla w reżyserii Jana Szurmieja. To autobiograficzna opowieść, której akcja rozpoczyna się w latach 30 ubiegłego wieku.

Premierowy spektakl w łódzkim teatrze

Spektakl to ciepła, komediowa opowieść o losach pechowego komiwojażera sprzedającego odkurzacze i lodówki "szwedzkiej firmy Elektroux", zapalonego wędkarza, platonicznie zakochanego w żonie szefa, artysty w swoim fachu, romantyka, który

Mój bohater spisał swoją historię w szpitalu psychiatrycznym, a główny bohater poprzez swoją opowieść steruje wszystkimi bohaterami, którzy w rzeczywistości tak jak on przebywają w szpitalu psychiatrycznym - tłumaczy Marek Nędza, aktor wcielający się w rolę Oty Pavla, głównego bohatera.

Spektakl jest próbą pokazania prawdziwego życia głównego bohatera z pełnym jego bagażem, które przeżył. Pojawiają się w nim kryzysy, smutki, żale, ale i radości, wzloty, szczęście. Autor pracował nad „Śmiercią pięknych saren” w ramach terapii po tym, jak zdiagnozowano u niego cyklofrenię, czyli psychozę maniakalno-depresyjną z elementami schizofrenii. Mimo to, a może właśnie dlatego, zgromadzone w tym niewielkim objętościowo tomie opowiadania, przynosząc ze sobą wiele smutku, zawierają w sobie także sporą dozę pocieszenia. Przekazują one bowiem tę, niekiedy trudną do uwierzenia, prawdę, że nawet w nieludzkich warunkach człowiek może pozostać ludzki i da się go kochać.

Opowieść to opis świata, w którym funkcjonował Oto Pavel w trzech okresach: dzieciństwo przed II wojną światową, czas holokaustu i zagłady, gdy jego bracia i ojciec poszli do obozu, który to obóz przetrwali, a potem groteskowe, tragiczne czasy komunizmu, gdzie ojciec już z nowym nazwiskiem Leo Pavel stał się czynownikiem komunistycznym, ale to okazało się złudne i fałszywe co sprawia, że wraca on do swoich żydowskich korzeni.

Ta opowieść jest tragikomiczna. Czasami wydarzenia tragiczne stają się śmieszne w kontekście innych wydarzeń. Czasem tragiczne wydarzenia demonizujemy, ale w zderzeniu z innymi sytuacjami ona wydaje się mało istotna - dodaje Jan Szurmiej, reżyser spektaklu.

W roli Oty widzowie zobaczą Marka Nędzę. Partnerować mu będą:

  • Monika Badowska (Pielęgniarka)
  • Iwona Dróżdż (Irma)
  • Urszula Gryczewska (Profesor Vratislav Nechleba, Ss-mann)
  • Izabela Noszczyk (Mamusia)
  • Aleksandra Posielężna (Pielęgniarka)
  • gościnnie Eliza Sondaj (Hostessa firmy Electrolux, Ss-mann, służąca doktora Jakubczyka)
  • Paweł Paczesny (Hostess firmy Elektrolux, biegacz, służący doktora Jakubczyka)
  • Karol Puciaty (Doktor Jakubczyk, Karol Kowarzyk, Venegreen, biegacz, sędzia na wystawie królików)
  • Łukasz Stawowczyk (Franciszek Koralik, biegacz)
  • Bogusław Suszka (Tatuś)

Aktorzy w trakcie prób uczestniczyli w przygotowaniach wokalnych prowadzonych przez Paulinę Grochowską – Steklę. Za scenografię i kostiumy odpowiada Marta Hubka. Opracowanie muzyczne przygotowała Teresa Wrońska.

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: W Łodzi teatr Jaracza zaprasza na premierowy spektakl. To "Śmierć pięknych syren", biograficzna opowieść Oty Pavla - Express Ilustrowany

Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki