W Łodzi tramwaje wróciły na al. Śmigłego-Rydza. Czy MPK wydało instrukcję, zgodnie z którą motorniczowie mają składać tam lusterka?

Rzekomą instrukcję zamieścił na Facebooku fanpejdż "LDZ Zmotoryzowani Łodzianie". Reprezentujący go Jarosław Kostrzewa twierdzi, iż dokument zauważył jeden z motorniczych MPK w budynku służbowym tej spółki - i przesłał jego zdjęcie do "Zmotoryzowanych Łodzian". Według Jarosława Kostrzewy o "fejknjusie" w tym przypadku nie może być mowy: motorniczy to pewny informator fanpejdża.

"Uwaga motorniczowie obsługujący linię nr 14 na nowym odcinku Śmigłego Rydza. 1. Należy jeździć ze złożonym lewym lusterkiem, 2. Należy złożyć prawe lusterko dojeżdżając do skrzyżowania Marszałków - poucza treść instrukcji, opublikowanej przez "Zmotoryzowanych Łodzian".

Według kolejnych punktów dokumentu, motorniczowie mają również szczególnie uważać na pieszych i rowerzystów pod wiaduktem przy przystanku Śmigłego-Rydza/Zbiorcza, a także dostosować prędkość do warunków jazdy z powodu "śliskiej szyny".

W czwartek przesłaliśmy zdjęcie rzekomej instrukcji na kontakty służb prasowych MPK.

"Ponieważ dziś jest pierwszy dzień funkcjonowania komunikacji miejskiej na przebudowanym odcinku al. Śmigłego-Rydza prowadzący pojazdy zostali poproszeni o zachowanie szczególnej ostrożności na tym fragmencie" - odpowiedział w czwartek Piotr Wasiak z biura prasowego MPK.

Miejska spółka zadeklarowała przesłanie bardziej szczegółowej odpowiedzi, także odnośnie autentyczności instrukcji, ale długi weekend temu nie sprzyja. W piątek (12 listopada) Piotr Wasiak dopowiedział tylko, że motorniczowie prowadzą swoje pojazdy po nowym odcinku w bezpieczny sposób i nie dochodzi tam do żadnych niepokojących sytuacji drogowych.

W galerii do tego artykułu zamieszczamy zdjęcia z czwartkowego poranka w rejonie Śmigłego-Rydza. Powrócił tam tramwaj linii 14 (motorniczowie nie stosują się do rzekomej instrukcji), ale w rejonie wiaduktu wciąż pracowali robotnicy (m.in. montując oświetlenie).