Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Łodzi zdrożeją podatki od nieruchomości i opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi

Marcin Bereszczynski
Marcin Bereszczynski
Radni miejscy ustalili nowe stawki podatków od nieruchomości oraz podnieśli stawki za śmieci.
Radni miejscy ustalili nowe stawki podatków od nieruchomości oraz podnieśli stawki za śmieci. Marcin Bereszczyński
Rada Miejska w Łodzi uchwaliła podwyżkę podatku od nieruchomości i opłat za gospodarowanie odpadami komunalnymi. Od stycznia podatek od nieruchomości będzie na maksymalnym, dopuszczalnym poziomie. Kontrowersje wzbudza zwłaszcza podatek dla przedsiębiorców, bo były lata, gdy miasto obniżało im stawki. Opłata za śmieci wzrośnie w 2019 roku prawie dwukrotnie. Obecnie stawki wynoszą 7 zł miesięcznie od osoby za odpady segregowane i 12 zł za nieposegregowane. Nowe stawki to odpowiednio 13 i 22 zł.

Od nowego roku roczne podatki od nieruchomości gruntowych związanych z działalnością gospodarczą wzrosną z 0,91 do 0,93 zł za 1 mkw. Stawka za grunty pod wodami powierzchniowymi rośnie z 4,63 do 4,71 za za 1 hektar powierzchni. Grunty zajęte na prowadzenie działalności pożytku publicznego rosną z 0,48 do 0,49 zł za 1 mkw. Niezabudowane nieruchomości leżące w obszarze rewitalizacji, które w planie miejscowym są przeznaczone pod zabudowę, które w ciągu czterech lat od wejścia w życie tych planów nie zostały zabudowane, wzrosną z 3,04 do 3,09 zł za 1 mkw. powierzchni. W ten sposób miasto chce wyeliminować dziadoparkingi w centrum Łodzi.

Roczne stawki podatku od budynków mieszkalnych rosną z 0,77 do 0,79 zł za 1 mkw. Stawki za obiekty związane z prowadzeniem działalności gospodarczej są na poziomie 23,10 zł za 1 mkw., a od stycznia będą wynosiły 23,47 zł za 1 mkw. Urzędnicy przekonywali, że to nie jest duża podwyżka. Podali przykład przedsiębiorcy, który zajmuje nieruchomość o powierzchni 100 mkw. W tym roku płacił podatek w wysokości 2.310 zł. W 2019 roku będą musieli zapłacić 2.347 zł, czyli o 37 zł więcej. W przypadku przedsiębiorców prowadzących działalność gospodarczą na powierzchni 500 mkw. podwyżka wiąże się z koniecznością zapłacenia 185 zł więcej.

W przypadku podwyżki opłat za śmieci urzędnicy przekonywali, że nowe stawki są wynikiem przetargów na odbiór i zagospodarowanie odpadów. Roczny koszt systemu gospodarowania odpadami komunalnymi to 154 mln zł. Do tej pory łodzianie płacili niskie stawki, bo pięć lat temu nadpłacili ponad 50 mln zł. Te pieniądze były przeznaczane na obsługę systemu po przetargach, które odbyły się w połowie roku i znacznie podrożyły koszty gospodarowania odpadami. Nadwyżka została "skonsumowana" w październiku, stąd konieczność nowych, wyższych opłat. Radni PiS próbowali przeforsować niższe stawki - 5 i 20 zł, ale ich propozycja nie znalazła aprobaty koalicji KO-SLD.

- Jesteśmy przeciwni podwyżkom - powiedział Radosław Marzec, przewodniczący klubu radnych PiS. - Nie ma naszej zgody na 80-procentową podwyżkę opłat za śmieci, ani na maksymalne stawki podatku od nieruchomości. Mieszkańcy nie chcą podwyżek. Czują się oszukani, bo w kampanii wyborczej nie było informacji o zamiarze podniesienia stawek. Z naszych wyliczeń wynika, że nadwyżka z opłaty za śmieci nie została jeszcze "skonsumowana". Złożyliśmy interpelacje do prezydent Łodzi, aby poznać dokładne rozliczenie tej nadwyżki.

- Wcześniej rada obniżała podatek od nieruchomości dla przedsiębiorców, aby podmioty gospodarcze mogły się rozwijać. Obecnie stawki są zwiększane - narzekał Włodzimierz Tomaszewski, radny PiS.

Skarbnik miasta Krzysztof Mączkowski wyjaśnił, że do 2011 roku stawki podatku od nieruchomości dla przedsiębiorców były niższe od maksymalnych. W latach 2012-13 były maksymalne. W 2014 roku stawka maksymalna wynosiła 23,03 zł za 1 mkw. Miasto obniżyło podatek do 22,82 zł za 1 mkw. W 2015 roku stawka maksymalna wzrosła do 23,13 zł, ale miasto zamroziło podatek na poziomie 22,82 zł. W latach 2016-18 podatki były ustalone na najwyższym możliwym poziomie.

Przedstawiciele koalicji KO-SLD uważają, że PiS manipuluje danymi. Skoro minister z PiS ustalił maksymalne stawki podatku od nieruchomości, to samorządy mogą je ustalić na takim poziomie.

- Decyzje zapadające w rządzie mają wpływ na stawki opłat w miastach - mówi Mateusz Walasek, przewodniczący klubu radnych KO. - Przykładem jest wzrost opłat za energię. Niedawno rozstrzygnięty został przetarg na dostawę energii. Dotychczas miasto płaciło 219 zł za 1 MWh, a będzie musiało zapłacić 336 zł.

- Opłaty za gospodarowanie odpadami musi być wyższa, bo wzrosła opłata środowiskowa, są wyższe koszty pracy i ceny paliw. Doszły nowe obowiązki związane z ochroną przeciwpożarową, jak choćby monitoring, aby nie dochodziło do pożarów składowisk odpadów, jak miało to miejsce w Zgierzu - mówi Małgorzata Moskwa-Wodnicka, przewodnicząca klubu radnych SLD. - Miasto nie może zarabiać na śmieciach, ale nie może też tracić. Stąd podwyżka.

Zobacz też: Ceny energii pójdą w górę? Podwyżki mogą sięgnąć nawet 30 procent

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wideo
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki