Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W meczu o “sześć punktów” tylko jeden GKS Bełchatów

Dariusz Piekarczyk
Dariusz Piekarczyk
W meczu o “sześć punktów” tylko jeden GKS Bełchatów
W meczu o “sześć punktów” tylko jeden GKS Bełchatów Fot. GKS Bełchatów
GKSBełchatów pozostaje w grze o pozostanie na zapleczu PKO Ekstraklasy, choć od 13 listopada nie wygrał meczu w I lidze.

Wniedzielę drużyna prowadzona przez trenera Marcina Weglewskiego zremisowała na wyjeździe z przedostatnim w tabeli Zagłębiem Sosnowiec, choć miał wielką szansę na zgarnięcie całej puli w potyczce o “sześć punktów”, bo od 15 minuty grała z przewagą jednego zawodnika.
Niedziele starcie wagi ciężkiej rozpoczęło się dla gości koszmarnie, bo już w 3 minucie Joao Oliveira strzałem głową po rzucie rożnym dał gospodarzom prowadzenie. Ten sam zawodnik kilkanaście minut później wyleciał z boiska. Sędzia ukarał go czerwoną kartka za faul na wychodzącym na czystą pozycję Valerijsie Sabali. Za to w 32 minucie szczęście było przy ekipie gości. Mateusz Bartków huknął z dystansu, ale trafił w słupek. Tuż przed końcem pierwszej części były król strzelców polskiej ekstraklasy Valerijs Śabala zmarnował znakomitą okazję na gola. Ten w końcu w końcu padł jednak padł za sprawą Macieja Masa. Ostatnie minuty to dramatyczna obrona Zagłębia, które zamiast trzech punktów po morderczej walce zdobyło tylko jeden, choć bełchatowianie mieli piłką meczową na wagę zwycięstwa. Już w doliczonym czasie gry Michał Pawlik zmarnował sytuację sam na sam z bramkarzem miejscowych Bartoszem Frankowskim.
Remis oznacza, że Zagłębie wprawdzie utrzymało trzy punkty przewagi nad Bełchatowem, ale to GKS ma lepszy bilans bezpośrednich spotkań (wygrana jesienią 1:0), co oznacza, że do wyprzedzenia w tabeli ekipy Kazimierza Moskala wystarczy mu identyczny dorobek punktowy.
W najbliższą sobotę na bełchatowski stadion zawita rewelacyjna Sandecja Nowy Sącz trenera Dariusza Dudka, oj będzie ciężko, piekielnie ciężko wywalczyć choćby punkt.

ą
ZAGŁĘBIE SOSNOWIEC - GKS BEŁCHATÓW 1:1 (1:0)
Bramki
1:0 - Joao Oliveira (3, głową)
1:1 - Maciej Mas (82)
Zagłębie: Szymon Frankowski - Łukasz Turzy-niecki, Lukas Ďuriśka, Piotr Polczak, Dawid Gojny - Szymon Sobczak (46, Dawid Ryndak), Michał Masłowski (67, Nikolas Korzeniecki), Maciej Ambrosiewicz, Joao Oliveira, Patrik Mi-śak (83,Mateusz Popczyk) - Goncalo Gregorio (57, Quentin Seedorf). Trener: Kazimierz Mos-kal.
Bełchatów: Leonid Otczenaszenko - Mikołaj Grzelak,Mateusz Bartków, Mariusz Magiera, Mateusz Szymorek - Jakub Bator (83, Kajetan Kunka), Filip Laskowski (46, Jakub Staszak, 65, Maciej Mas), Damian Hilbrycht (83, Michał Pawlik), Maciej Koziara (87, Marcin Sierczyński), Waldemar Gancarczyk - Valrrijs Śabala. Trener: Marcin Węglewski.
Czerwona kartka: Joao Oliveira (15, za faul) - Zagłębie.
Żółte kartki: Piotr Polczak, Dawid Gojny - Maciej Koziara.
Sędziował: Kornel Paszkiewicz (Wrocław). Widzów: Mecz bez udziału kibiców.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki