Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Miejskiej Pracowni Urbanistycznej zrobią tylko plany

Katarzyna Chmielewska
Marek Janiak, architekt miasta
Marek Janiak, architekt miasta DziennikŁódzki/archiwum
Miejska Pracownia Urbanistyczna ma zmienić swój statut i zajmować się tylko opracowywaniem miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego. Pozostałe obowiązki wraz z częścią budżetu oraz pracownikami ma przejąć biuro architekta miasta.

Jest już gotowy projekt uchwały w tej sprawie, radni miejscy zajmą się nim podczas najbliższej sesji. Zmiany mają wejść w życie 1 lipca.

Architekt miasta, Marek Janiak oraz dyrektor MPU Roman Wieszczek chcą, aby pracownia stała się "fabryką planów". W tej chwili poza opracowywaniem planów MPU zajmuje się również wydawaniem opinii urbanistycznych, prognoz i wykonywaniem opracowań dla magistratu. Odpowiedzialni za to pracownicy MPU mieliby przejść do biura architekta miasta. Mówi się o 12 takich osobach. Obecnie w MPU pracuje ok. 60 osób.

- Chodzi o przekazanie prac wstępnych i analitycznych architektowi miasta. MPU ma robić tylko studium i plany, w końcu jest biurem projektowym. Dodatkowo liczymy na polepszenie komunikacji na linii MPU, biuro architekta, magistrat i podległe mu jednostki jak np. Zarząd Dróg i Transportu, czy Łódzka Spółka Infrastrukturalna - tłumaczy Roman Wieszczek, dyrektor MPU.

Pomysł pozytywnie zaopiniowała komisja planu przestrzennego, budownictwa, urbanistyki i architektury. Jej przewodniczący, Jacek Borkowski (PO) chciałby, aby dodatkowo wszystkie podległe urzędowi miasta jednostki odpowiedzialne za urbanistykę, i architekturę znajdowały się w jednym miejscu.

CZYTAJ TEŻ:
* Architekt miasta Łodzi szuka współpracowników
* Łódź: nowy dyrektor urbanistów

Zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki