Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W niedzielę Widzew może być liderem ekstraklasy

Bogusław Kukuć
Kuba Bartkowski jest silnym punktem widzewskiej obrony
Kuba Bartkowski jest silnym punktem widzewskiej obrony Krzysztof Szymczak
Po przerwie dla reprezentacji już w najbliższy piątek o punkty w T-Mobile Ekstraklasie walczyć będą Podbeskidzie ze Śląskiem w Bielsku i Pogoń z Wisłą w Szczecinie.

Nie można wykluczyć, że w niedzielę, na krótko albo nawet na dłużej, liderem może być znów Widzew, który o godz. 14.30 zmierzy się na Dialog Arenie w Lubinie z tamtejszym Zagłębiem. Pierwsza w tabeli Legia także w niedzielę o godz. 17 walczy w Zabrzu z Górnikiem i wcale nie musi wygrać.

Dla łodzian to pierwszy mecz na boisku rywali w nowym sezonie. To niewiadoma. Drugim powodem do niepokoju jest fakt, że widzewiacy zmierzą się z zespołem, z którym mają remisowy bilans 42 spotkań ligowych (po 15 zwycięstw i 12 remisów). Od 1985 roku Widzew był srogim nauczycielem i wygrał pierwsze trzy mecze z miedziowymi, ale później już było trudniej. Radosław Mroczkowski też ma złe wspomnienia.W poprzednim sezonie, pod jego wodzą , RTS nie strzelił gola (0:0 w Łodzi i 0:1 po bramce Costy Nhamoinesu w ostatniej minucie).

Do widzewiaków dołączył już Jakub Bartkowski. Obrońca wicelidera był powołany do kadry młodzieżowej na eliminacyjne mecze MME z Rosją w Jeka-terynburgu (porażka 1:4) i z Portugalią w Gdyni (remis 0:0), ale w żadnym ze spotkań nie wystąpił.

Damy ci więcej - zarejestruj się!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki