18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Pasażu Schillera osądzono śmierć [ZDJĘCIA]

Małgorzata Mijas
W Pasażu Schillera osądzili śmierć
W Pasażu Schillera osądzili śmierć Paweł Dobrowolski
Po raz pierwszy w historii "Carnavaliów", w tym roku wiele atrakcji przeniesiono do przestrzeni ulicznej. Od czwartku na ulice Łodzi wychodzą teatry uliczne, by zaprezentować zwyczaje i tradycyjne obrzędy karnawałowe, często już zapomniane.

Jednym z takich zwyczajów są radomskie pochody kusaków jedlińskich. To szerzej nieznana, pokazana z przymrużeniem oka tradycja zabijania śmierci. Łodzianie mogli przyglądać się sądowi nad śmiercią w poniedziałek w Pasażu Schillera.

- Widowisko opowiada historię Kantego, odźwiernego w kościele. Znalazł on śmierć, która upiwszy się, zgubiła kosę i zasnęła. Mężczyzna pojmał ją i zaprowadził do miasta - tłumaczy Marta Rolicz opiekunka teatrów ulicznych, które przybliżają łodzianom karnawałowe tradycje.

Głównym bohaterem przedstawienia jest śmierć, ale występują w nim także burmistrz, który później wciela się w rolę sędziego, anioł z diabłem, kat i strażniczki, które doprowadzają śmierć przed sąd. W finale anioł przestrzega zebranych przed śmiercią, która mimo, że została stracona, dalej będzie zbierać swoje plony.

- Jedlińsk to w tej chwili jedyne miejsce, gdzie ta tradycja karnawału jest żywa. Co roku właśnie tam odbywa się wielka parada tych wszystkich postaci - mówi Marta Rolicz.

Poniedziałkowe przedstawienie przygotowała młodzież z działającego przy Pałacu Młodzieży im. Juliana Tuwima teatru "D-H" i grupa teatralna "FenX" ze zgierskiego Młodzieżowego Domu Kultury.

ZOBACZ TEŻ:
Przebierańcy opanowali Łódź [ZDJĘCIA]
Łódź: wybrano króla i królową karnawału [ZDJĘCIA]

Zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki