Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Polsce ludzi przybywa, a w Łódzkiem jest nas coraz mniej

Piotr Brzózka
Aż 112 kobiet przypada na 100 mężczyzn w województwie łódzkim. Jesteśmy najbardziej sfeminizowanym regionem w Polsce - wynika ze wstępnego raportu sporządzonego na podstawie Narodowego Spisu Powszechnego. A co jeszcze zmieniło się w ciągu dziesięciu lat, jakie minęły od poprzedniego spisu?

W województwie łódzkim żyje (jest zameldowanych) 2 mln 604 tys. mieszkańców. Z tego 1 mln 630 tys. w miastach i 974 tys. na wsi. Co ciekawe, liczba mieszkańców terenów wiejskich jest większa o 60 tysięcy w porównaniu z 2002 rokiem. Stało się to jednak kosztem wyludniających się miast (głównie Łodzi), dlatego w ciągu 10 lat ogólna liczba mieszkańców regionu spadła o przeszło 8 tysięcy. Jest to niestety sprzeczne z trendem ogólnopolskim - w ciągu 10 lat ludność Polski zwiększyła się o 271 tys. i przekracza dziś 38,5 miliona. Dlaczego Łódzkie idzie pod prąd?

- W Polsce liczba ludności wzrosła, bo jednak w ciągu ostatnich dwóch lat, w związku z kryzysem, obserwujemy zjawisko powrotów z zagranicy. Poza tym w ostatnim czasie liczba urodzeń w kraju rosła. Tymczasem Łódź wyludnia się od dawna, rodzi się mniej dzieci, młodzi wyjeżdżają do Warszawy - mówi dr hab. Agnieszka Rossa, kierownik Zakładu Demografii i Gerontologii Społecznej Uniwersytetu Łódzkiego.

W województwie łódzkim żyje 1 mln 639 tys. mężczyzn i 1 mln 768 tys. kobiet. Wskaźnik feminizacji, czyli liczba kobiet na 100 mężczyzn, wynosi aż 112. To najwięcej w kraju, o 3 więcej niż ogólnopolska średnia. Podobny współczynnik (111) mają tylko województwa mazowieckie i dolnośląskie. Z kolei najbardziej wyrównane relacje są na "ścianie wschodniej".

Województwo łódzkie należy do najgęściej zaludnionych. O ile średnia krajowa to 123 osoby na kilometr kwadratowy, o tyle w województwie łódzkim współczynnik wynosi 143. Dla porównania na Podlasiu jest to 59. Ale już na Śląsku, którego duży obszar zajmuje zwarty teren zurbanizowany - gęstość zaludnienia sięga 324 osób na kilometr kwadratowy.

Spis wykazał, że Polacy istotnie się postarzeli przez ostatnich 10 lat. Liczba osób przed 17. urodzinami zmalała o półtora miliona (do 7,3 mln). Ma to związek z wyraźnym spadkiem urodzeń w latach 90. minionego wieku i na początku ubiegłej dekady. Za to o milion (do 6,7 miliona) wzrosła liczba osób w wieku poprodukcyjnym - to efekt przekraczania granicy 60-65 lat przez pokolenie powojennego wyżu demograficznego.

Badacze zajmujący się spisem obliczyli wskaźniki tzw. obciążenia demograficznego, czyli liczbę osób w wieku nieprodukcyjnym (przed 17. i po 60/65. roku życia), przypadających na 100 osób w wieku produkcyjnym. Województwo łódzkie ze wskaźnikiem 59 osób jest w środku stawki. Współczynnik ten zdecydowanie najniższy jest na ziemiach zachodnich (54 w województwie dolnośląskim) i rośnie w miarę przesuwania się na wschód. W województwach lubelskim i podlaskim osiąga 61.

Spis wykazał, że poprawiają nam się warunki życia. Przede wszystkim jest więcej mieszkań. W kraju liczba budynków mieszkalnych (głównie jednorodzinnych) zwiększyła się o przeszło 14 procent i wynosi dziś ok. 6 milionów. Mieszkań jest w Polsce 13,7 miliona. W ciągu 10 lat liczba ta urosła o 1,2 mln zł. Województwo łódzkie jest niestety tym, w których mieszkań przybywało najwolniej. W ciągu 10 lat zanotowaliśmy wzrost o zaledwie 6,4 procent i jest to trzeci wynik od końca (gorzej jest tylko w woj. opolskim i śląskim). Dla porównania na Mazowszu liczba mieszkań wzrosła o 15,9 proc., w pomorskim o 15,4 proc., a w małopolskim o 13 procent.

Przez 10 lat wyraźnie poprawił się standard mieszkań. Dziś w.c. ma 90,6 procent z nich. Podczas poprzedniego spisu toaleta była w 86 proc. mieszkań. Niemal identycznie rzecz ma się w przypadku łazienek. Ciepłą wodę ma przeszło 84 procent mieszkań (o 3 punkty procentowe więcej niż 10 lat temu). Za to z 76 do 73 procent spadł odsetek mieszkań z dostępem do centralnego ogrzewania. To jednak można wytłumaczyć rozwojem budownictwa jednorodzinnego, gdzie często korzysta się z własnych źródeł ciepła.

Zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki