Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W poniedziałek kończy prace zespół ds. zmiany ordynacji wyborczej; efektem prac - propozycje zmian w Kodeksie wyborczym

OPRAC.:
PAP
PAP
Dariusz Matyjaszczyk
Dariusz Matyjaszczyk
Fot. Piotr Krzyzanowski/Polska Press Grupa
W poniedziałek kończy prace parlamentarny zespół ds. zmiany ordynacji wyborczej, który powstał wskutek porozumienia PiS i Kukiz'15 w ubiegłym roku. Jak mówi PAP przewodniczący zespołu Jarosław Sachajko z Kukiz'15, efektem prac będą propozycje zmian w Kodeksie wyborczym.

Na poniedziałek zaplanowane jest ostatnie posiedzenie Zespołu ds. Zmiany Ordynacji Wyborczej na Ordynację Mieszaną, na którym parlamentarzyści będą rozmawiać nad zleconą przez przewodniczącego zespołu ekspertyzą autorstwa profesora Jarosława Flisa z Uniwersytetu Jagiellońskiej na temat projektu ordynacji proporcjonalno-lokalnej.

W ocenie Jarosława Sachajki, według analizy prof. Flisa zmiana ordynacji wyborczej "znacząco poprawia pozycję obywateli w stosunku do tego, co mamy w tej chwili".

Jak poinformował przewodniczący, propozycja zmian zakłada, że połowa z 460 posłów jest wybierana w ramach 41 okręgów proporcjonalną metodą podziału mandatów d'Hondta, a połowa w ordynacji większościowej. "Ona zabezpiecza to, o czym mówił prezes PiS Jarosław Kaczyński na spotkaniu w Radomiu, że największym konkurentem dla posła jest jego kolega z tej samej listy, więc wówczas nie byłoby takiego problemu i każdy by konkurował o głosy, a nie próbował +wyciąć+ kolegę" - ocenił polityk Kukiz'15.

Sachajko wskazuje, że kandydaci na posłów nie będą musieli pochodzić z list partyjnych, a będą mogli startować z własnych komitetów.

"Na propozycji proporcjonalnie nie tracą główne ugrupowania, a zyskują obywatele" - wyjaśnia Sachajko. "Obywatele zyskują możliwość oddelegowania swoich kandydatów, którzy są rozpoznawalni, znani, lubiani w danym okręgu" - dodał. "Ogranicza to również możliwość wystawienia tzw. spadochroniarzy i daje kontrolę obywatelom nad swoimi posłami w dosłownym tego znaczeniu, bo przez nich poproszeni, aby reprezentowali ich w parlamencie" - dodał.

Lider Kukiz'15 Paweł Kukiz w rozmowie z PAP podkreśla, że zespół powstał na mocy umowy między jego formacją a Prawem i Sprawiedliwością. Jak dodał, efekt prac może być wykorzystany w przyszłej kadencji, aby pracować nad zmianą ordynacji.

Kukiz wskazuje także, że zmiana ordynacji będzie warunkiem jego formacji, aby rozmawiać o wspólnych listach do Sejmu z Prawem i Sprawiedliwością. "O ile wcześniej zostanie spełniony warunek - wypełnienie do końca umowy zawartej w ubiegłym roku, czyli wprowadzenie do polskiego porządku prawnego instytucji sędziów pokoju" - zastrzegł.

W skład Zespołu ds. Zmiany Ordynacji Wyborczej na Ordynację Mieszaną wchodzi 23 posłów i jeden senator, głównie z PiS i Kukiz'15, ale są w nim także przedstawiciele: Lewicy, Polski 2050 i Konfederacji.

Źródło:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki