Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Sieradzu odnaleziono szczątki żołnierza, który bronił Polski w 1939 roku

Paweł Gołąb
W sobotę ekshumowano szczątki żołnierza
W sobotę ekshumowano szczątki żołnierza Paweł Gołąb
Miejscowi miłośnicy historii na polach pod Sieradzem odkryli szczątki żołnierza, poleg-łego w walkach, prowadzonych na linii rzeki Warty.

W sobotę została przeprowadzona ich ekshumacja. Znaleziono nieśmiertelnik z danymi poległego. Ustalono, że to Teofil Jurek, urodzony w 1910 roku. - Ostatni żołnierz 31. Pułku Strzelców Kaniowskich zejdzie z pola walki po 76 latach - nie ukrywa wzruszenia Robert Kielek, historyk amator z Sieradza, z inicjatywy którego doszło do ekshumacji.

Jak odkryto mogiłę? Pierwszym śladem był znaleziony w zaroślach hełm z 1939 r., kolejnym wypatrzona na zaoranym polu ludzka kość łopatki.

- To namacalny ślad historii. I niezwykły, ponieważ odkrycie mogiły polskiego żołnierza z 1939 r. to rzadkość, bo już w 1940 r. Niemcy przeprowadzali akcję porządkową. Podejrzewam, że ten teren został zalany w wyniku wielkiej powodzi, która była wówczas w Sieradzu i mogiła nie została ekshumowana przez Niemców, a potem przez polskie władze. I ten nieszczęśnik leżał tu do dzisiaj - mówi Maciej Milak z Komitetu Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa w Łodzi, którego specjalistyczna firma społecznie dokonała sobotniej ekshumacji.

Sieradzcy miłośnicy historii na podstawie dostępnych archiwaliów ustalili, jak zginął żołnierz. Ich zdaniem bronił pobliskiego schronu. Nocą z 4 na 5 września Niemcy sprowadzili działo przeciwpancerne i próbowali wstrzelić się w otwór strzelecki, co im się udało. W środku - co odnotowali najeźdźcy - poległo 14 polskich żołnierzy.

Czy ten, który zginął niedaleko, jest faktycznie tym ostatnim, na ślad którego natrafiono? Raczej tak, chociaż nigdy nie można tego definitywnie stwierdzić.

Władze Sieradza chcą godnie pożegnać obrońcę ojczyzny.

- To wyjątkowa chwila dla Sieradza, trafiono przecież na ślad po obrońcy, który walczył o to, byśmy mogli w tym pięknym mieście żyć - podkreśla Paweł Osiewała, prezydent Sieradza, zapowiadając pogrzeb z honorami już w listopadzie.

Szczątki żołnierza do tego czasu przechowa firma pogrzebowa.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki