Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W sprawie likwidacji lumpeksów na Piotrkowskiej [LIST]

Ali Koussan
Ali Koussan, społeczny doradca Prezydenta Miasta Łodzi do spraw ulicy Piotrkowskiej.
Ali Koussan, społeczny doradca Prezydenta Miasta Łodzi do spraw ulicy Piotrkowskiej. Dziennik Łódzki/archiwum/Krzysztof Szymczak
List społecznego doradcy Prezydenta Miasta Łodzi do spraw ulicy Piotrkowskiej.

Pani Matylda Witkowska (autorka artykułu z 16 października 2012 Piotrkowska umiera. Uciekają nawet lumpeksy!) martwi się, że z ulicy Piotrkowskiej zniknęły wszystkie lumpeksy. A mnie to cieszy, bo reprezentacyjna ulica zasługuje na lepsze sklepy. Przypominam, że kiedy pojawiły się na Pietrynie lumpeksy, to bardzo dużo najemców narzekało, że ulica podupadła. Teraz gdy znikają, słyszymy, że to źle. Czyli i tak źle, i tak niedobrze.

Prawdopodobnie lumpeksy wyniosły się z prywatnych kamienic, bo tam czynsz jest dużo wyższy niż w komunalnych.
Autorka napisała, że nie ma branży, która zastąpiłaby na głównej ulicy miasta lumpeksy. To nieprawda, bo w ciągu pół roku na Piotrkowskiej pojawiło się kilkanaście lokali gastronomicznych.

To, że w kamienicach komunalnych stoją puste lokale, nie oznacza, że nie ma na nie chętnych. Zapewniam, że jest wielu, tylko muszą odbyć się na nie przetargi.

To, że w prywatnych kamienicach nie ma najemców, oznacza tylko, że jedyną przeszkodą są wielkie stawki czynszu, a nie brak zainteresowanych.

Obawy profesora Tadeusza Markowskiego, że rozpoczynający się remont Piotrkowskiej odstrasza inwestorów, są bezpodstawne.
Obecni, a mam nadzieję, że i przyszli najemcy z niecierpliwością czekają na remont ulicy, bo podniesie on jej atrakcyjność i estetykę.

Z poważaniem[/i]
Ali Koussan, [i]społeczny doradca Prezydenta Miasta Łodzi do spraw ulicy Piotrkowskiej

CZYTAJ WIĘCEJ W DZIALE "PIOTRKOWSKA"!

Damy ci więcej - zarejestruj się!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki