Co miesiąc płacimy 2500 zł czynszu, a w nieogrzewanej hali dłonie grabieją mi z zimna tak, że muszę je ogrzewać przykładając do czajnika w którym grzeję wodę – opowiada jedna ze sprzedających.
Nie ona jedna jest niezadowolona z warunków pracy. Handlowcy skarżą się, że od kilku miesięcy nie układa się im współpraca z administratorem hali. Pół roku temu interweniowali nawet w tej sprawie w Zarządzie Lokali Miejskich. Skarżyli się, że nie działa u nich klimatyzacja, a w pomieszczeniu jest 30 stopni ciepła i psują się im sprzedawane artykuły spożywcze. Punktowali, że w hali nie da się otworzyć okien dachowych, a dach przecieka. Narzekali, że hala jest zbyt rzadko sprzątana, a zarządca nie dba o estetykę budynku.
Z powodu budowy tunelu i zmiany tras miejskiej komunikacji mamy coraz mniej klientów – narzeka jeden z najemców w starej hali. - Tymczasem administrator nie robi nic aby zachęcić klientów do zakupów.
„Halę Targową ogrzewają 4 nitki centralnego ogrzewania. Jedna z nich uległa awarii. Naprawa wymaga jednak wyłączenia części boksów tamtejszych kupców. Biorąc pod uwagę przedświąteczny okres wzmożonego handlu, w porozumieniu ze sprzedającym, Zarząd Lokali Miejskich ustalił, że prace zostaną wykonane w czasie, w którym najmniej będzie to kolidowało z odbywającym się handlem. Prace zostaną oczywiście wykonane w tym roku – czytamy w odpowiedzi przesłanej na nasze zapytanie przez Biuro Rzecznika Prasowego Prezydent Miasta Łodzi”.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?