Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W stawie przy Przędzalnianej wciąż nie ma wody

Matylda Witkowska
Staw przy Przędzalnianej, zamiast stanowić ochłodę w czasie upałów, jest wylęgarnią komarów
Staw przy Przędzalnianej, zamiast stanowić ochłodę w czasie upałów, jest wylęgarnią komarów Grzegorz Gałasiński
Opóźnia się napuszczanie wody do stawu przy Przędzalnianej. Wędkarze narzekają na brak łowiska, a mieszkańcy na komary.

Już drugi sezon nie ma wody w stawie przy ul. Przędzalnianej. Mieszkańcy, zamiast znajdować ochłodę nad wodą, muszą patrzeć na pustawy zbiornik i znosić chmary komarów.

- Podmokły teren dawnego stawu to idealna wylęgarnia tych owadów - narzeka mieszkająca w pobliżu pani Anna. - Latają tu chmarami, momentami nie da się wytrzymać.

Stawem opiekują się wędkarze z Polskiego Związku Wędkarskiego.

- Też z niecierpliwością czekamy na napuszczenie wody - mówi Krzysztof Tłoczek z łódzkiego okręgu PZW. - Chcieliśmy zarybić go już wiosną. Niestety nie udało się. Będziemy musieli poczekać do września, października, w tej sytuacji łowienie ryb będzie możliwe dopiero przyszłą wiosną - dodaje.

Grzegorz Gawlik z łódzkiego magistratu zapewnia, że woda będzie wpuszczona do stawu pod koniec sierpnia. Urzędnicy w magistracie czekają na nowe pozwolenie wodnoprawne, określające charakter zbiornika. Po remoncie poziom wody będzie bowiem nieco inny.

Remontowi stawu towarzyszy wyjątkowy pech. Prace prowadziło konsorcjum budujące podziemny dworzec Łódź Fabryczna. Inwestor oczyszczał zbiornik bezpłatnie, w ramach dobrych relacji z miastem. Prace te były niezbędne, bo w nieczyszczonym przez 33 lata stawie zalegała ponadmetrowa warstwa mułu.

Latem ubiegłego roku wodę spuszczono. Większe ryby odłowiono, ale mniejsze spłynęły do Jasienia i zdechły z braku tlenu.

W sierpniu wjechał ciężki sprzęt. Jednak już w październiku prace zatrzymali aktywiści ekologiczni, którzy w mule znaleźli około stu muszli będącej pod ochroną słodkowodnej małży szczeżui wielkiej, o skorupach mających aż 20 cm.

Szczeżuje przeniesiono do parku Nad Jasieniem. Konsorcjum zakończyło prace pod koniec roku. Za to już w styczniu w mule na dnie stawu znaleziono dwa pociski z czasów II wojny światowej.

Obecnie czynne są wszystkie trzy łódzkie kąpieliska: na Stawach Jana, Stawach Stefańskiego i w Arturówku.

Wędkarze z Łodzi mogą korzystać ze Stawów Stefańskiego, Arturówka, zbiornika Krzywe w Zgierzu i Talar w Pabianicach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki