Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Szpitalu im. Barlickiego w Łodzi odwołano kilkadziesiąt operacji

Magdalena Barczykowska
Nowi pacjenci na naczyniówce nie są przyjmowani od środy
Nowi pacjenci na naczyniówce nie są przyjmowani od środy Krzysztof Szymczak/archiwum Dziennika Łódzkiego
Szpital im. Barlickiego od środy nie przyjmuje nowych pacjentów na oddziale chirurgii naczyniowej. Odwołano kilkadziesiąt operacji.

Czekali na nie chorzy, którzy byli zapisani na planowe zabiegi w tym roku. Wielu z nich na operację udrożnienia żył lub wstawienia stentów czekało od wielu miesięcy.

"Barlicki" uzyskał w konkursie NFZ na leczenie na chirurgii naczyniowej za mało punktów i nie dostał kontraktu na leczenie na kolejny rok. Dla pacjentów, którzy zapisali się w kolejce na zabiegi w tym szpitalu, oznacza to konieczność szukania pomocy gdzie indziej. Gotowość ich przyjęcia zgłosiły do NFZ pozostałe szpitale, które podpisały z NFZ umowę na naczyniówkę. Kontrakt w nowym konkursie dostały tylko trzy szpitale w województwie: szpital im. Kopernika na wyższym stopniu referencyjności oraz MSW i szpital im. Pirogowa na niższym stopniu referencyjności.

- Chorzy nie zostaną bez pomocy. Wszystkie szpitale, które wygrały w konkursie na leczenie na oddziale chirurgii naczyniowej, zapowiedziały gotowość przyjęcia pacjentów ze szpitala im. Barlickiego. W pierwszej kolejności mają być przyjmowane przypadki pilne. W dalszej inni oczekujący - mówi Anna Leder, rzecznik łódzkiego oddziału NFZ. - Pacjenci, którzy będą mieli problem z ustaleniem terminu planowej operacji, mogą się zgłosić o pomoc do NFZ.

"Barlicki" miał najniższy kontrakt ze wszystkich czterech oddziałów chirurgii naczyniowej. W 2013 roku kontrakt szpitala to 2,9 mln zł. Największy kontrakt miał szpital MSW przy ulicy Północnej w Łodzi - 9 mln zł. Podobnie jest w tym roku, dlatego ten szpital może przyjąć największą liczbę pacjentów.

Zgodnie z prawem NFZ nie odpowiada za odwołane operacje i wizyty lekarskie w placówkach, które straciły kontrakt lub którym Fundusz wypowiedział umowy na leczenie. Ta sytuacja ma się zmienić od stycznia 2015 roku. Wtedy wchodzi w życie nowa ustawa o świadczeniach zdrowotnych.

- W przypadku wygaśnięcia lub zakończenia umowy w jednej placówce, pacjent wpisany tam na listę oczekujących zostanie zapisany w innej placówce z uwzględnieniem wcześniej wyznaczonego terminu - tłumaczy Anna Leder.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki