W Tesco koniec darmowych toreb

Duże sieci sklepów zaczęły wycofywać darmowe foliówki kilka lat temu. W Tesco także pojawiły się płatne torby, ale wielokrotnego użytku, natomiast ciągle dostępne były jednorazowe foliówki, za które klienci nie płacili.

- Nowa torba jest bardziej wytrzymała i ma większą pojemność - mówi Michał Sikora, rzecznik Tesco. - Cena jest utrzymana na możliwie niskim poziomie, nasza sieć na niej nie zarabia, cały dochód jest przeznaczony na cele charytatywne. Z naszych obserwacji wynika, że z roku na rok spada użycie toreb jednorazowych, klienci częściej korzystają z tych wielokrotnego użytku. Nową torbę też można używać wiele razy - przekonuje rzecznik Tesco.

Z danych sieci wynika, że tylko w ubiegłym roku w całej Polsce klienci kupili 150 tys. tzw. toreb na całe życie, za które płaci się jednorazowo ok. 10 zł, a gdy jedna się zniszczy wymienia bezpłatnie na nową. I tak przez cały czas.

Nie wszystkich klientów to przekonuje. - Wybrałam Tesco także ze względu na bezpłatne torby - mówi Grażyna Wiśniewska z Łodzi. - To oszczędność, ale i wygoda, bo nie musiałam pamiętać o zabraniu własnej torby. Teraz będę musiała trzymać kilka w aucie, żeby za każdym razem nie tracić pieniędzy.

W pozostałych sieciach sklepów torby także są płatne, a ich ceny wahają się od 30-50 gr do 5-8 zł. Wszystko zależy od wielkości i wykonania torby, droższe są te większe i wykonane z mocniejszego materiału.

CZYTAJ TEŻ:
* Wielka bijatyka w Tesco. W ruch poszła siekiera [ZDJĘCIA]
* Zdjęcia złodziei z Tesco wylądowały na śmietniku