- Do placówek wykonujących operację zaćmy trafi w tym roku o 10 mln zł więcej niż dotychczas. To rozwiązanie pozwoli skrócić kolejki, zwiększyć dostępność do tych procedur i poprawić kondycję finansową placówek medycznych - powiedział Robert Wilanowski, zastępca dyrektora do spraw medycznych w Łódzkim Oddziale Wojewódzkim NFZ. - W ubiegłym roku na operacje planowe trzeba było czekać nawet trzy lata. Obecnie średni czas oczekiwania to od 8 miesięcy do roku. W przypadkach pilnych na operację czeka się około miesiąca, a wcześniej trwało to kilka miesięcy.
Przykładowo, w czerwcu ubiegłego roku pacjent w stanie stabilny czekał 35 miesięcy na zabieg usunięcia zaćmy w Szpitalu Zakonu Bonifratrów św. Jana Bożego. Obecnie, kto się tam zapisze, to będzie czekał 8 miesięcy. W placówce Jasne Błonia w Łodzi czas oczekiwania skrócił się w ciągu roku z 33 do 16 miesięcy, natomiast w Centrum Medycznym im. Jonschera w Łodzi z 21 do 2 miesięcy. W szpitalu bonifratrów od stycznia do końca kwietnia wykonano o 72 proc. więcej operacji zaćmy niż w tym samym okresie 2018 r.
Na skrócenie kolejek wpływ ma zmiana organizacji pracy w szpitalach. Na początku roku 37 proc. pacjentów operowanych na zaćmę wychodziło do domu po zabiegu. Pozostali leżeli w szpitalu 2-3 dni. W maju już 82 proc. pacjentów było wypisywanych po operacji. W trybie jednodniowym niemal wszyscy pacjenci opuszczali oddziały okulistyczne szpitali MSWiA, szpitala im. Kopernika, Salve, Jasnych Błoni i Contact Med w Sieradzu.
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?