Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Zgierzu ma być powtórka konsultacji dotyczących likwidacji Straży Miejskiej

Marcin Bereszczyński
Zgierscy strażnicy boją się utraty pracy
Zgierscy strażnicy boją się utraty pracy Grzegorz Gałasiński
Konsultacje społeczne, dotyczące przyszłości Straży Miejskiej, trzeba będzie powtórzyć, bo... w 9 spotkaniach wzięły udział niemal te same osoby.

Po raz pierwszy w Zgierzu zorganizowano konsultacje społeczne na tak wielką skalę. W drugiej połowie czerwca odbyło się aż 9 spotkań, podczas których można było wypowiedzieć się na temat przyszłości Straży Miejskiej. Z ankiet wynika, że większość zgierzan nie chce likwidacji tej formacji. Kłopot w tym, że w spotkaniach brały udział te same osoby, więc wyniki konsultacji nie są miarodajne.

- Szukamy lepszych narzędzi, jakie można wykorzystać przy zbieraniu opinii o funkcjonowaniu Straży Miejskiej. Nie chcemy popełniać drugi raz tego samego błędu - powiedziała Iwona Wieczorek, prezydent Zgierza.

Decyzja o ponownych konsultacjach zapadnie po powrocie prezydent miasta z urlopu, na którym jest od 4 sierpnia.

W konsultacjach społecznych wypełniono 879 ankiet. 68 proc. zgierzan opowiedziało się za utrzymaniem Straży Miejskiej, a 32 proc. chciało jej likwidacji. 64 proc. ankietowanych dobrze oceniło pracę funkcjonariuszy. Negatywną ocenę wystawiło 27 proc. osób.

Wyniki ankiet rozminęły się z analizą pilotażowych badań dotyczących działalności zgierskiej Straży Miejskiej, jakie przeprowadzono w listopadzie i grudniu ubiegłego roku. Wtedy wypowiedziało się 146 osób. Aż 64,4 proc. respondentów wystawiło strażnikom negatywną ocenę. 65,1 proc. oceniło, że nie zapewniają oni bezpieczeństwa w miejscach publicznych. 37 proc. opowiedziało się za likwidacją jednostki, przeciwnych było 31,5 proc. Reszta nie wyraziła zdania.

Zgierzanie są przekonani, że badania i konsultacje zostały przeprowadzone po to, by uzasadnić likwidację Straży Miejskiej. Prezydent Zgierza temu zaprzecza.

- Nie mam zamiaru likwidować jednostki, chcę tylko zebrać opinie o funkcjonowaniu tej formacji - zapewnia Iwona Wieczorek.

Zgierscy strażnicy nie chcą oficjalnie wypowiadać się na temat kolejnych konsultacji w sprawie swojej przyszłości. Nieoficjalnie mówią, że boją się utraty pracy. Obecnie w komendzie pracują 23 osoby mundurowe i 3 cywilne. Budżet jednostki to 1,5 mln zł, z czego 400 tys. zł pokrywają wpływy z mandatów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki