Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Zgierzu mają CB radio w internecie

Michał Meksa
Polskapresse/archiwum
W internecie od początku stycznia można podsłuchiwać zgierskie częstotliwości CB radia, na których dyskutują zmotoryzowani mieszkańcy miasta. Cieszą się z tego kierowcy i... strażnicy miejscy.

Nasłuch zgierskiego CB znalazł się w internecie pod adresem www.tircenter.eu. Obejmuje rozmowy prowadzone na kanale 19, który służy do komunikacji między pojazdami.

- Rozmawia się na nim głównie o tym, co dzieje się na drogach - opowiada pan Mariusz, kierowca z Łodzi, który często przejeżdża przez Zgierz. - Dlatego też, kanał ten bardzo często nazywa się "drogowym". Kierowcy ostrzegają się przed utrudnieniami w ruchu. Mówią gdzie doszło do wypadku i jakich tras unikać.

Pan Mariusz uważa, że to bardzo przydatna usługa. - Dzięki temu, że mam tablet z modemem, mogę słuchać CB radia w samochodzie - mówi. - Nie muszę kupować odbiornika i anteny.

Jednak na popularnym kanale 19, kierowcy nie ostrzegają się wyłącznie o korkach, wypadkach i robotach drogowych. Niekiedy zdarza się, że mówią też gdzie stoi z fotoradarem straż miejska. Zapytaliśmy, czy zgierskim strażnikom nie przeszkadza takie rozpowszechnianie dostępu do CB radia.

- To, że w danym miejscu stoimy z fotoradarem, nie jest żadną tajemnicą - mówi Dariusz Bereżewski, komendant zgierskiej straży miejskiej. - Nasz radiowóz, który obsługuje to urządzenie też ma zainstalowane CB radio. Dlatego to, że kierowcy się ostrzegają nie jest dla nas żadną nowością. Mimo to, często zdarza się, że samochody które uwieczniamy na zdjęciach, mają na dachu charakterystyczne anteny CB. Najwyraźniej ich kierowcy nie brali sobie wystarczająco do serca ostrzeżeń swoich kolegów.

Według komendanta, we wzajemnym ostrzeganiu się kierowców nie ma nic złego. - Może to wpłynąć na poprawę bezpieczeństwa na drogach - zaznacza Dariusz Bereżewski. - Jeśli kierowca nie zna Zgierza, a w radiu usłyszy, że fotoradar stoi na odcinku 5 km, to przez ten cały dystans będzie przestrzegał ograniczenia prędkości.

Dariusz Bereżewski przyznaje, że sam próbował kiedyś jeździć z CB radiem. - Jednak to nie dla mnie - przyznaje. - Za duży szum. Nic nie mogłem zrozumieć.

Damy ci więcej - zarejestruj się!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki