Lastovo

5/10

Lastovo to największa wyspa w archipelagu 46 wysepek. Kiedyś była tu baza marynarki wojennej i wstęp na wyspę był całkiem zabroniony. Dziś cały archipelag obejmuje park narodowy, dzięki czemu Lastovo to prawdziwy skarbiec dzikiej przyrody. 70 proc. powierzchni wyspy porastają lasy, po których możecie spacerować lub jeździć na rowerze. Rosną tu m.in. rzadkie odmiany storczyków, gniazduje też wiele gatunków ptaków, a nocą tutejsze niebo jest czarne jak smoła i cudownie rozgwieżdżone.

Jest tu nawet coś dla miłośników plażowania: spokojne, dzikie plaże Zaklopatica i Skrivena Luka. Nadają się świetnie do wypoczynku, o ile nie przeszkadza wam, że tworzą je kamyki, a nie miękki piasek.

6/10

Cres

Cres to druga największa wyspa Chorwacji, a mimo to zagląda tu niewielu turystów. Warto odwiedzić ten zakątek kraju choćby dla jego pięknej przyrody. Tutejsze lasy, jeziora i strzeliste klify wprost zachwycają. Słynny las Tramuntana to dom zagrożonego gatunku ptaka – sępów płowych – a nad jeziorem Vrana możecie odpocząć w ciszy i spokoju, bez obawy, że inni turyści zakłócą wam relaks głośnymi rozmowami czy muzyką.

Nie brak na wyspie Cres także zabytków, skupionych zwłaszcza w głównym miasteczku o tej samej nazwie. Możecie tu zwiedzić np. gotycki kościół św. Marii, podziwiać zabytkowe wieże i wille w stylu weneckim. Na wyspie są nawet ruiny starożytnego rzymskiego miasta Osor.

Jeśli chodzi o plaże, Cres ma ich kilka, w dodatku nagrodzonych certyfikatami Błękitnej Flagi. Najbardziej znana jest plaża Lubenice, w sam raz na popołudniowy odpoczynek po zwiedzaniu.

7/10

Sipan

Wyspa Sipan leży niedaleko Dubrownika, w archipelagu Elafiti. Nadaje się wprost doskonale na rowerowe wycieczki. Trasy poprowadzą was np. do wioski Sudjuradj i innych zabytków wyspy, jak kościół św. Ducha czy wieża Pakljena. Jeśli szukacie odpowiedniego miejsca na relaksujące zwiedzanie bez tłumów innych wakacjuszy, wyspa Sipan da wam to, czego pragniecie.

8/10

Zlarin

Wyspa Zlarin ma tylko ok. 300 stałych mieszkańców i obowiązuje tu zakaz jazdy samochodami. Nic dziwnego, że życie płynie tu spokojnie, w atmosferze luzu.

Luz nie oznacza jednak nudy! Zlarin słynie ze swojej koralowej tradycji – od wieków mieszkańcy zajmują się poławianiem koralu w okolicznych wodach, z którego następnie wykonują piękną biżuterię. Możecie zwiedzić Muzeum Koralu z pięknymi przykładami koralowego rękodzieła i sprawić sobie koralowe pamiątki w lokalnych sklepach. W lipcu organizowane jest Święto Koralu, kiedy wszyscy mieszkańcy wyspy zbierają się na zabawę.

Wstecz Dalej