Przed wyjazdem na wakacje - zakupy! 1967
Przed wyruszeniem na wakacje należy zebrać ekwipunek - tak jest dziś i tak było w latach 60. Na zdjęciu dziewczynka testuje leżaki i uważnie przygląda się butlom gazowym w sklepie turystyczno-sportowym w Warszawie.
Przed wyjazdem na wakacje - zakupy! 1967
Warszawskie sklepy turystyczne były najlepiej zaopatrzone w całej Polsce. Można było w nich kupić niemal wszystko, co potrzebne do wakacyjnego wypoczynku, od plecaków i chlebaków, przez składane łóżka polowe, po rakiety do badmintona.
Przed wyjazdem na wakacje - zakupy! 1967
Wakacje to dla dzieci czas beztroskiej zabawy. Nawet za Gomułki rodzice, zakłady pracy i państwo starali się, mimo trudności gospodarczych, zapewnić młodzieży letnie rozrywki i aktywność. Warszawiacy mieli szczęście - jeśli gdzieś miały pojawić się rowery, to w stołecznych sklepach najwcześniej.
Czas w drogę, czasem nawet własnym autem, 1967
Po zebraniu ekwipunku można było ruszać w drogę. Choć samochody nadal należały do dóbr luksusowych, niektórzy szczęściarze mogli liczyć na wakacyjny wyjazd własnym autem - lub nalezącym do któregoś ze znajomych. Na zdjęciu turyści mocują bagaże na dachu samochodu volvo PV544.