Bar plażowy w Krakowie, 1931
Tak jak i dziś, przed II wojną światową plaże miały do zaoferowania gościom cały wachlarz atrakcji i wygód. Potrzeby najważniejsze załatwiał plażowy bar, w którym można było zjeść i wypić coś dla ochłody. Nawet parasole z reklamami firm i produktów przypominają te dzisiejsze.
Bufet na plaży w Krakowie, 1926
Czasem zamiast eleganckiego baru z parasolami plażowicze mieli do dyspozycji prostsze, lecz równie chętnie odwiedzane bufety. Można tu było zjeść prosty posiłek, siedząc na jednej z długich drewnianych ław.
Plażowicze nad wisłą, 1927
Kiedy nie było w pobliżu ani baru, ani bufetu, dawni plażowicze radzili sobie sami, organizując pikniki na plaży lub w jej pobliżu. Na zdjęciu rodzina spożywa wakacyjne kanapki, także i dziś hit weekendowych wypadów nad wodę.
Barka przy warszawskim kąpielisku, po 1931 r.
Plaże to także łódki, łodzie, barki i promy, którymi można popływać po okolicy. Przedwojenne barki - zupełnie jak dziś! - pełniły rolę nawodnych restauracji, wypożyczalni sprzętu plażowego i wielkich banerów reklamowych. Na tym zdjęciu widzimy słynne hasło "Cukier Krzepi" Melchiora Wańkowicza.