Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Walka o panowanie w regionie łódzkim

Bogusław Kukuć
W sobotę znów derby regionu
W sobotę znów derby regionu Krzysztof Szymczak
W sezonie 2011/2012 T-Mobile Ekstraklasy dojdzie do sześciu meczów między klubami okręgu łódzkiego. Pierwsze z tych spotkań rozegrane zostanie w sobotę o godz. 13.30 przy ul. Sportowej w Bełchatowie, a gościem PGE GKS będzie Widzew.

Obie strony nie ukrywają, że chcą wygrać. Zwycięstwo zarówno gospodarzy, jak i gości byłoby zarazem kontynuacją, jak i przełomem.

Gdyby górą był GKS, to byłaby to szósta z rzędu ligowa wygrana z Widzewem w Bełchatowie i
zarazem zakończenie serialu porażek w lidze na trzech z rzędu. Gdyby zwyciężyli łodzianie, to byłaby to trzecia wygrana z rzędu i przedłużenie passy meczów bez porażki w lidze do siedmiu i zarazem zakończenie wyłącznie przegranych występów w XXI wieku na tym boisku.

Mecz będzie debiutem trenera gospodarzy Kamila Kieresia, który był asystentem poprzednich szkoleniowców i zna doskonale nie tylko realia w bełchatowskim klubie, ale także w okręgu łódzkim. Bełchatowianie wystąpią osłabieni brakiem nie tylko leczących kontuzje kapitana Jacka Popka i Damiana Zbozienia, ale także Dawida Nowaka, najskuteczniejszego piłkarza w meczach z Widzewem (4 gole, w tym wyrównujący w majowym meczu w Łodzi).

Za czerwoną kartkę pauzuje Zlatko Tanevski. Do składu wracają: Paweł Buzała (strzelił gola Widzewowi jesienią, jako piłkarz Lechii), Wojciech Jarmuż i Szymon Sawala. Szansę na debiut ma wychowanek GKS Piotr Witasik. Ciekawe, jak nowy trener rozwiąże problemy na bokach defensywy.

Na prawą stronę pewnie wróci Grzegorz Fonfara, ale nie będziemy zdziwieni, gdy zobaczymy na tej pozycji pozyskanego latem Filipa Modelskiego. Na miejsce opuszczone przez Popka jest też dwóch kandydatów: Maciej Mysiak (grał w poprzedniej kolejce w stolicy z Polonią) oraz były widzewiak Wojciech Jarmuż.

Mimo straty do końca rundy kontuzjowanego kapitana Łukasza Brozia, kadra trenera Radosława Mroczkowskiego się poszerzyła, bo przecież jest już w pełni sił rekonwalescent Sebastian Madera. Zaległości treningowe odrobił już Tunezyjczyk Ben Radhia (obaj nie grali we Wrocławiu). Do kadry wrócił Łotysz Jurijs Żigajevs.

Nie można wykluczyć, że lubiący mieszać w składzie szkoleniowiec Widzewa pozwoli zadebiutować pomocnikowi Igorowi Alvesowi. Brazylijski pomocnik byłby dwudziestym piłkarzem, który dostałby szansę gry w koszulce z Harnasiem w nowym sezonie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki