Walkowery w II lidze. Zaczęło się po Widzewie. Czy zmienią dorobek Widzewa i innych klubów?

Siedem ligowych walkowerów, w tym za wygrane mecze ze Skrą Częstochowa (na boisku 2:0), Stalą Rzeszów (2:1) i Apklan Resovią (1:0), grozi piłkarzom Pogoni Siedlce.

Jak informują nowiny.pl Polska Agencja Antydopingowa (POLADA) zdyskwalifikowała na pół roku siedmiu piłkarzy Pogoni za stosowanie niedozwolonego wspomagania farmakologicznego w postaci infuzji dożylnych. Pod koniec października POLADA informowała o rozpoczęciu śledztwa, a ponad miesiąc później wydała wyrok. Siedmiu piłkarzy (Artur Balicki, Aye Diouf, Kacper Falon, Marcin Kozłowski I, Sebastian Krawczyk, Tomasz Margol i Piotr Smołuch) zostało zdyskwalifikowanych. Kara pół roku jest liczona od 5 grudnia.

„POLADA wyjaśnia jednocześnie, że niedozwolone są infuzje dożylne i iniekcje o objętości większej niż 100 ml w okresie 12 godzin” – napisano w komunikacie. Tymczasem, jak informowali dziennikarze TVN24 zawodnikom z Siedlec jednorazową dawkę zwiększono aż dziesięciokrotnie – mówił telewizji Michał Rynkowski, dyrektor Polskiej Agencji Antydopingowej.

Piłkarze odwołali się do POLADA, dlatego PZPN wciąż zwleka z orzeczeniami o walkowerach.

Regulamin 2 ligi w art. 11, pkt. 2p mówi, że „zawody należy zweryfikować jako przegrane 0:3 na niekorzyść drużyny, w składzie której występowało co najmniej dwóch zawodników, u których stwierdzono pozytywne wyniki badań antydopingowych lub odmówili poddania się badaniom”.
W spotkaniach z Resovią i Stalą grało po dwóch takich graczy, w meczu ze Skrą aż czterech! Na spodziewanej już niedługo decyzji PZPN-u skorzystają także (ale tylko bramkowo): Górnik Łęczna (na boisku wygrał 4:3), GKS Katowice (2:1), Legionovia (2:1) i Stal Stalowa Wola (2:1).

Widzew grał z Pogonią Siedlce 12 października i wygrał 7:3. Zaraz po tym meczu z Widzewem piłkarze Pogoni rozpoczęli naganny proceder.