Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Waloryzacja emerytur 2019. O ile wzrosną w marcu emerytury i renty. Jednorazowe dodatki do emerytur i rent

Andrzej Gębarowski
W tym roku świadczenia emerytalne wzrosną o 2,86 proc., ale nie mniej niż o 70 zł
W tym roku świadczenia emerytalne wzrosną o 2,86 proc., ale nie mniej niż o 70 zł Fot. 123rf
Jaka będzie w tym roku waloryzacja świadczeń - to pytanie interesuje blisko 7 mln emerytów i rencistów w Polsce. Szczególnie tych, którzy nigdzie nie dorabiają i zdani są jedynie na „gołe” emerytury i renty. Znamy już odpowiedź!

Przypomnijmy, że w minionym roku świadczenia emerytalno-rentowe wzrosły o 2,98 proc. Zatem emeryt, który otrzymywał wcześniej 1 tys. zł brutto, w marcu 2018 r. dostał 29,80 zł brutto podwyżki. A jak będzie w marcu 2019 roku?

Waloryzacja emerytur 2019

Najważniejsza wiadomość jest taka, że po raz kolejny odchodzimy od ustawowej formuły wskaźnika waloryzacji. Rząd zdecydował, że w tym roku waloryzacja nie będzie wyłącznie procentowa, lecz kwotowo-procentowa. Konkretnie: emerytura w marcu 2019 roku nie będzie mogła wzrosnąć o mniej niż o 70 zł brutto (56 zł netto).

A ile wyniesie procentowa waloryzacja? Według wcześniejszych rządowych założeń, inflacja w tym roku miała wynieść 2,6 proc., zaś płace w gospodarce narodowej wzrosnąć realnie o 3,3 proc. Biorąc pod uwagę, że wskaźnik waloryzacji rozumiany jest jako ubiegłoroczny wskaźnik inflacji, zwiększony o co najmniej 20 proc. wzrostu przeciętnego realnego wynagrodzenia (czyli ponad inflację) - wychodziło na to, że tegoroczna waloryzacja przekroczy 3 procent. Według przyjętych planów budżetowych rządu, wskaźnik waloryzacji miał wynieść 103,26 proc. i taki właśnie wskaźnik uwzględniono w licznych wyliczeniach podwyżek w publikatorach.

Okazało się jednak, że niedawno ogłoszony ostateczny wskaźnik waloryzacji będzie niższy i wyniesie tylko 102,86 proc.

„Zawiniło” przeszacowanie wysokości inflacji oraz niedoszacowanie wysokości wzrostu płac, które to wskaźniki wyniosły odpowiednio 1,8 proc. i 5,3 proc., a nie 2,6 proc. i 3,3 proc. Stąd też niższe od wcześniej zapowiadanych podwyżki. Wynikają one z prostej matematycznej formuły: 1,8 proc. + o,2 x 5,3 proc. = 2,86 proc.

Pamiętajmy jednak, że dotyczą one wyłącznie tych emerytów, których świadczenia są na tyle wysokie, że podwyżki wynikające z niższego wskaźnika waloryzacji przekroczą 70 zł brutto.

Gdzie leży granica? Wynosi ona 2.450 zł brutto. A zatem osoby, które dostają niższe świadczenie, będą musiały się zadowolić 70-złotową podwyżką. Osoby, które otrzymują wyższe świadczenie, skorzystają wyłącznie na waloryzacji procentowej, a ponieważ jest ona niższa od wcześniej zakładanej - stracą.

Minimalne świadczenia

W marcu nastąpi także podwyższenie najniższych świadczeń emerytalno-rentowych. Wzrosną one odpowiednio do kwot:

  • 1.100 zł brutto (w przypadku najniższej emerytury, renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy, renty rodzinnej i renty socjalnej); to oznacza świadczenie w wysokości 934.6 zł netto.
  • 825 zł brutto (w przypadku najniższej renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy).

Jakie podwyżki dla jakich emerytur

Uwzględniając ostateczne wskaźniki waloryzacji kwo-towo-procentowej (70 zł brutto dla świadczeń poniżej 2.450 zł brutto i 2,86 proc. waloryzacji procentowej dla świadczeń powyżej tego progu), począwszy od marca 2019 roku świadczenia wyniosą:

  • emerytura w wysokości 1.200 zł brutto (1.015 zł netto) wzrośnie do 1.270 zł brutto (1.072 zł netto),
  • emerytura w wysokości 1.300 zł brutto (1.096 zł netto) wzrośnie do 1.370 zł brutto (1.152 zł netto),
  • emerytura w wysokości 1.400 zł brutto (1.176 zł netto) wzrośnie do 1.470 zł brutto (1.233 zł netto),
  • emerytura w wysokości 1.500 zł brutto (1.257 zł netto) wzrośnie do 1.570 zł brutto (1.314 zł netto),
  • emerytura w wysokości 1.600 zł brutto (1.338 zł netto) wzrośnie do 1.670 zł brutto (1.395 zł netto),
  • emerytura w wysokości 1.700 zł brutto (1.419 zł netto) wzrośnie do 1.770 zł brutto (1.475 zł netto),
  • emerytura w wysokości 1.800 zł brutto (1.499 zł netto) wzrośnie do 1.870 zł brutto (1.556 zł netto),
  • emerytura w wysokości 1.900 zł brutto (1.508 zł netto) wzrośnie do 1.970 zł brutto (1.637 zł netto),
  • emerytura w wysokości 2.000 zł brutto (1.661 zł netto) wzrośnie do 2.070 zł brutto (1.717 zł netto),
  • emerytura w wysokości 2.200 zł brutto (1.822 zł netto) wzrośnie do 2.270 zł brutto (1.879 netto),
  • emerytura w wysokości 2.400 zł brutto (1.984 zł netto) wzrośnie do 2.470 zł brutto (2.041 zł netto),
  • emerytura w wysokości 2.600 zł brutto (2.145 zł netto) wzrośnie do 2.674 zł brutto (2.206 zł netto),
  • emerytura w wysokości 2.800 zł brutto (2.307 zł netto) wzrośnie do 2.881 zł brutto (2.372 zł netto),
  • emerytura 3.000 zł brutto (2.468 zł netto) wzrośnie do 3.086 zł brutto (2.538 zł netto).

Emerytura poniżej minimum

Przypomnijmy, że tegoroczne zasady waloryzacji przewidują, iż każda emerytura ma wzrosnąć o wskaźnik waloryzacji, czyli o 2,86 proc., ale minimalna podwyżka ma wynieść 70 zł brutto, czyli ok. 56 zł na rękę. Ustawa przewiduje jednak wyjątek dla około 200 tysięcy osób, które dostają świadczenie poniżej minimalnego. Jak pamiętamy, gwarantowaną emeryturę minimalną mogą dostać tylko osoby z odpowiednim stażem pracy - dla kobiet wynosi on 20 lat, dla mężczyzn 25 lat. Osoby, które przeszły na emeryturę, nie mając za sobą minimalnego stażu, nie dość, że dostają bardzo niskie emerytury, to jeszcze nie mogą liczyć na 70-złotową waloryzację, a jedynie na „gołą” waloryzację procentową.

W nowej formule?

Waloryzacja czysto procentowa ma to do siebie, że najbiedniejsi dostają podwyżkę groszową, za to najbogatsi - całkiem sporą, co politykom PiS niezbyt się podoba. Z kolei waloryzacja kwotowo-procentowa oznacza wyłom w ustawie i wymaga corocznie specjalnej decyzji rządu. Dlatego rząd pracuje nad nową formułą waloryzacji.

Jak powiedziała w jednym z ostatnich wywiadów minister pracy Elżbieta Rafalska, „w ministerstwie pracujemy nad takim mechanizmem, który pozwoliłby z jednej strony zachować siłę nabywczą świadczeń emerytalnych, a z drugiej strony, da wyższą podwyżkę tym, którzy mają niższe świadczenia. (...) Mamy pewne propozycje co do rozstrzygnięć i szczegółów - zapewne o nich poinformuje pan premier w stosownym czasie”.

Jednorazowa wypłata z tytułu kwoty wolnej od podatku

Wraz z waloryzacją świadczeń, emeryci i renciści otrzymają w marcu jednorazowy zwrot nadpłaconego podatku. Jest to następstwo dwukrotnego zwiększenia kwoty wolnej od podatku.

Zwiększona kwota wolna od podatku obowiązuje od 1 stycznia br. Została podniesiona w 2017 r. z 3091 zł do 6.600 zł i w 2018 r. do 8.000 zł.

Pomimo dwukrotnego zwiększenia, podatnicy płacili zaliczki na podatek dochodowy w wysokości dostosowanej do kwoty sprzed podwyższeń. Innymi słowy, ZUS pobrał od nich nienależne pieniądze i w marcu zostaną one zwrócone.

Część świadczeniobiorców może liczyć nawet na kilkaset złotych.

Im niższe świadczenia pobiera emeryt lub rencista, tym większy zwrot otrzyma. Co ważne, świadczeniobiorcy nie muszą wypełniać żadnych wniosków, żeby otrzymać pieniądze. ZUS sam je rozliczy i wyśle im formularz PIT-40A.

To z PIT-u emeryci i renciści dowiedzą się, ile wynosi ich nadpłata podatku. Zakład uwzględni ją w wypłacie marcowej emerytury.

Z szacunkowych obliczeń wynika, że osoba z minimalną emeryturą, czyli otrzymująca 1.029 zł brutto, może liczyć na nieco więcej niż 110 zł zwrotu.

W przypadku renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy (772,35 zł) można liczyć na zwrot 384 zł.

W przypadku renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy w związku z wypadkiem, która wynosi 1235,76 zł, będzie to 182 zł. Z kolei w przypadku renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy w związku z wypadkiem, która wynosi 926,82 zł, zwrot wyniesie 463 zł.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki