Warszawa: Protest AGROunii. Zablokowano Ministerstwo Rolnictwa [ZDJĘCIA] "Stamtąd się dzisiaj nie wyjdzie, tam się dzisiaj nie wejdzie"

We wtorek rano członkowie AGROinii rozpoczęli protest w Warszawie. Zablokowali wejście do budynku Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi przy ulicy Wspólnej.

- Założyliśmy kłódkę na drzwi. Jest gruby łańcuch. Stamtąd się dzisiaj nie wyjdzie, tam się dzisiaj nie wejdzie - powiedział, inaugurując protest, lider AGROunii Michał Kołodziejczak. - W Polsce jest ogromny problem rolników, produkcji żywności, która codziennie drastycznie spada w kraju. Ministerstwo Rolnictwa udaje, że problemu nie widzi - dodał.

„Ministerstwo nie działa”

„Uwaga, ministerstwo rolnictwa nie działa, AGROunia zamyka tę instytucję. Przez bezczynność pracowników tego gmachu – rolnicy- hodowcy trzody chlewnej nie mogą normalnie żyć, pracować i zarabiać” – napisała AGROunia na swoim profilu na Faceboooku zapowiadając dzisiejszy protest.

Dodano, że obecnie działa 80 tysięcy gospodarstw hodujących świnie, a 20 lat temu było to 700 tysięcy. „Produkcja świń w Polsce umiera, ze stołów znika polski schabowy” – podkreślono.

„Do naszego kraju coraz mocniej wkraczają zagraniczne korporacje hodujące trzodę chlewną. ASF od 7 lat panoszy się po polskich ziemiach, rolnicy są wykańczani kolejnymi restrykcjami, które nic nie dają, a zabijają małe gospodarstwa” – przekazano.

W poście zaznaczono, że Polska uzależnia od importu między innymi z Niemiec, a ceny u polskiego rolnika spadły w ciągu 3 tygodni nawet o 22 procent.

Stanowisko Ministerstwa

Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi odpowiada na zarzuty protestującej AGROunii dotyczące braku wsparcia w walce z ASF. "Na polecenie Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi Grzegorza Pudy Inspekcja Weterynaryjna podjęła w województwie łódzkim natychmiastowe działania" - infromuje.

Jak przekazuje Ministerstwo, po poniedziałkowym posiedzeniu Wojewódzkiego Zespołu Zarządzania Kryzysowego w Łodzi podjęto rekomendacje:

• identyfikację wszystkich gospodarstw kontaktowych związanych ze stwierdzonym zakażeniem ASF.
• w zidentyfikowanych gospodarstwach, w szczególności położonych w promieniu do 1 km. wokół ognisk, podjęcie wszystkich procedur przewidzianych dla zwalczania choroby.
• wzmożenie monitoringu czynnego i biernego ASF, w tym zorganizowanie zaplanowanych na dużą skalę akcji poszukiwania padłych dzików oraz badania wszystkich dzików pozyskanych w polowaniach i odstrzale sanitarnym.
• zarządzanie infrastrukturą, aa w tym dezynfekcję lub czasowe zamknięcie odcinków dróg, w celu redukcji ryzyka dalszego przeniesienia wirusa.
• kontynuację akcji informacyjnych i szkoleń dla hodowców świń w zakresie przestrzegania bioasekuracji gospodarstw.

Nie pierwszy protest

Nie jest to pierwszy protest zorganizowany przez AGROunię. Pod koniec maja rolnicy rozdawali w Warszawie ziemniaki.

- PiS nie zrobił dla polskiej wsi nic, poza mówieniem, głoszeniem haseł i opowiadaniem głupot na temat tego, jak dobrze nam się żyje. My dzisiaj żyjemy w strachu, niepewności, nie wiemy jak spłacić zobowiązania, które są rosnące - mówił wtedy lider AgroUnii Michał Kołodziejczak.