Jak podkreśla autorka, każde z prezentowanych zdjęć jest uwiecznieniem wyjątkowego spotkania. Dodaje przy tym, że głównym tematem są emocje, często głęboko skrywane, które ujawniały się podczas sesji. Wstęp na wystawę jest wolny.
Aparat fotograficzny jest nierozłącznym przyjacielem Anny Lignarskiej od roku 2015 roku. Zaczynała od fotografii makro i krajobrazowej, później przyszła pora na fotografię uliczną, aż w kadrach centralne miejsce zaczęli zajmować ludzie. I tak zaczęły powstawać portrety i akty, których piękno i siła oddziaływania mają swoje źródło przede wszystkim w głębokim porozumieniu między fotografem a osobą stającą przed obiektywem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?