Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wiatraki w sąsiedztwie lotniska w Milejowcu - robi się coraz bardziej niebezpiecznie

Aleksandra Tyczyńska
Przemek Świderski
Kolejne wiatraki mają wyrosnąć w okolicy piotrkowskiego lotniska. Eksperci nie mają wątpliwości, że to zagraża bezpieczeństwu pilotów

Ta informacja zelektryzowała zarząd piotrkowskiego lotniska w Milejowcu, wsi położonej w sąsiedztwie. Ma tam stanąć kolejny ogromny wiatrak o wysokości 110 metrów. Z wyliczeń pilotów wynika, że znalazłby się dokładnie w tzw. drugim lub trzecim kręgu nadlotniskowym, co szczególnie zagrażałoby bezpieczeństwu lądowania.

- Komuś ewidentnie brakuje wyobraźni - denerwuje się Jarosław Cempel, dyrektor Aeroklubu Ziemi Piotrkowskiej. - Doświadczony pilot może sobie poradzić z taką sytuacją, ale nie uczeń. A my przeprowadzamy bardzo wiele szkoleń.

Dyrektor Cempel dodaje, że od blisko miesiąca z AZP współpracuje szkoła Polskich Linii Lotniczych LOT, która na piotrkowskim lotnisku rozpoczęła na razie szkolenie kilkunastu pilotów, którzy później będą latać dla przewoźnika.

Jeśli będą pojawiać się kolejne wiatraki, rozwój tej współpracy stanie pod znakiem zapytania. Już pierwszy 95-metrowy wiatrak elektrowni wiatrowej, wybudowany od strony gminy Wola Krzysztoporska, znacznie zmniejszył pilotom margines błędu. Starali się powstrzymać tę inwestycję, ale choć na drodze administracyjnej uzyskali potwierdzenie, że decyzja gminy zezwalająca na wybudowanie wiatraka była wydana z naruszeniem prawa, a prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie ewentualnego sprowadzenia niebezpieczeństwa w ruchu lotniczym, wiatrak stanął.

Tym razem urzędnicy z gminy Rozprza, gdzie mieszkańcy Milejowca sprzeciwiają się budowie wiatraka, wydali inwestorowi negatywną decyzję, ale ten się odwołał. Sprawa jest w toku.

Kapitan Jacek Mainka, przewodniczący zespołu ekspertów Latajmy Bezpiecznie, nie ma wątpliwości, że ta inwestycja powinna zostać zablokowana dla bezpieczeństwa pilotów i ich uczniów, a także dla możliwości rozwojowych lotniska. - Nie ma systemu, który chroniłby lotniska w takich sytuacjach i oby nie było tak, że zostanie wypracowany dopiero wtedy, kiedy zginie jakiś uczeń - mówi kapitan Mainka.

Latające turbiny wiatrowe: tańsze i wydajniejsze od tradycyjnych (napisy)
Źrodło:TVN/x-news.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki