Wiceprezydent Łodzi Adam Wieczorek (PO) przeżył dramatyczny wypadek jadąc na pogrzeb. W służbową toyotę camry, z której korzysta, uderzyło auto osobowe, doprowadzając do karambolu.

CZYTAJ DALEJ NA KOLEJNYM SLAJDZIE>>>

Wiceprezydenta Wieczorka przewieziono na SOR, otrzymał dwutygodniowe zwolnienie lekarskie, podobnie jak jego asystentka, żadnych obrażeń nie odniósł kierowca służbowego samochodu UMŁ. Wiceprezydent jest pod stałą obserwacją lekarzy. Jak informował przed rokiem, przeszedł ciężką operację neurochirurgiczną, kilka miesięcy spędził na rekonwalescencji, stąd były obawy, że jego stan zdrowia może pogorszyć nawet lekki uraz odniesiony w czwartkowym wypadku.

Adam Wieczorek wiceprezydentem od listopada 2018 r. Nadzoruje m.in. służbę zdrowia.

W wypadku uczestniczył jeszcze trzeci samochód, a do karambolu - według naszych nieoficjalnych informacji - doszło w czwartek (16 września) przy ul. Traktorowej. Wiceprezydent Wieczorek, jak ustaliliśmy, miał uczestniczyć w pogrzebie działaczki łódzkiego środowiska seniorów, ale na uroczystości nie dotarł. W samochód, którym jechał, uderzyło auto osobowe, spychając wyleasingowaną przez Urząd Miasta Łodzi toyotę camry na inny, parkujący przy ul. Traktorowej samochód. Wypadek spowodował kierowca samochodu, który uderzył w auto wiceprezydenta wymuszając pierwszeństwo przejazdu. Z naszych informacji wynika, że samochód miał po wypadku miał całkiem skasowany przód, nieco lepiej wyglądała prezydencka toyota.
CZYTAJ DALEJ NA KOLEJNYM SLAJDZIE>>>