Widzę Łódź: Jak zabezpieczyć przyszłość? [FELIETON]

Wyraziście przekonaliśmy się, że w żyjącej od wyborów do wyborów Europie, rozmemłanej dyskusjami o kwestiach mało znaczących, a to, co ważne odkładającej na wieczne później, gdzie decyzje o życiu gospodarczym i losie wielu przedsięwzięć (oraz związanych z nimi pracodawców i pracowników) podejmują ci, którzy żyją z pieniędzy publicznych, politycy, niezależnie od opcji, w sytuacji kryzysowej są bezradni i odłączeni od przyziemnej rzeczywistości. Z ich ust padają wielkie słowa, zapewnienia i wzajemne oskarżenia, które są jedynie tarczą skrywającą brak pomysłów i umiejętności autentycznego powstrzymania skutków związanych z pandemią obostrzeń oraz przygotowania do jeszcze bardziej bezwzględnej walki o przetrwanie. W tym kontekście trzeba przyjrzeć się działaniom powołanego przez prezydent Łodzi (to decyzja nieco spóźniona, no ale jest) zespołu eksperckiego, który ma znaleźć rozwiązania zapewniające wyjście z kryzysu, bo to musi być już plan nie tylko szybko przygotowany, ale też bardzo dobry, a nie jakikolwiek. Dobitnie odczuwalne jest dziś wieloletnie lekceważenie powierzania zadań tworzenia dobrych projektów na przyszłość środowiskom prawdziwie kreatywnym (w tym artystom), nie zaś nastawionym jedynie na zaliczanie grantów. Dochodzi do tego zatrważające zaczadzenie wirtualnością, równoważnością prawdy i fałszu w serwisach społecznościowych, słuchanie tych, którzy powiedzą każde głupstwo, byle zaistnieć, kosztem ludzi ważących słowa lub tych mediów, gdzie informacje przed publikacją się sprawdza.

Stajemy w obliczu sytuacji mocno niejasnej, kiedy możliwy jest niemal każdy scenariusz i właściwie lada moment potrzebne będą śmiałe decyzje. Bo lawiny chorób, depresji i samobójstw wywołanych skutkami kryzysu nie zmieścimy w żadnych statystykach.

WIRUSY I BAKTERIE – MASKI, ŚRODKI DO DEZYNFEKCJI I INNE PRODUKTY PROFILAKTYCZNE >> Sprawdź w naszym sklepie <<