Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Widzę Łódź: Przywracanie znaczeń Noblem [FELIETON]

Dariusz Pawłowski
Dariusz Pawłowski
pixabay
Nie do przecenienia nagroda Nobla dla Olgi Tokarczuk - poza licznymi radosnymi, budującymi i wpędzającymi w dumę aspektami - ma i ten atut, że może przywrócić nam znaczenie pojęcia literatura.

Bo twórczość znakomitej autorki - nawet jeżeli nie przekonuje i się nie podoba - jest czystej wody literaturą, napisaną literackim językiem, przez (jak mawiał Kwinto) par excellence pisarza/rkę. W odróżnieniu od stosów publikacji najpopularniejszych (także w środowiskach tzw. inteligenckich) rodzimych producentów książek, które z literaturą nic wspólnego nie mają, za to ich odbiorcom pozwalają żywić przekonanie, iż są literatury czytelnikami, a krajowi podnoszą znacząco statystyki czytelnictwa. Oczywiście, i wydawnictwa popularne są potrzebne, i ich nabywcy winni mieć możliwość radowania się obcowaniem z tego typu schematycznymi wyrobami, jednak dobrze mieć świadomość co czym jest, że książka przez swą objętość nie staje się pozycją wartościową, a kategoria „podoba mi się, nie podoba” nie jest jedynym wyznacznikiem jakości. Przywracanie znaczeń i odkrywanie rzeczywistości kryjącej się za barwnymi, powszechnie używanymi określeniami odbywa się czasem w sposób znacznie mniej kulturalny niż z pomocą nagrody Nobla. Upadek kilku kamienic nagle wyjawił, co maskuje używane po łódzku słowo rewitalizacja, zarazem, niestety, w krajowym odbiorze naszego miasta zdekonstruował - przynajmniej na jakiś czas - misternie budowany od lat piarowski wizerunek nowej świetności Łodzi. Kręcąc znaczeniami Marcin Gołaszewski, przewodniczący Rady Miejskiej, może w Radio Łódź i TVP3 Łódź mówić, że podwyżki cen biletów MPK (prawdopodobnie najgorszej komunikacji miejskiej pośród dużych miast Polski) poprawią jakość usług przewoźnika oraz zwiększą jego konkurencyjność - ale na to już się chyba nawet łodzianie nie nabiorą...

Jeżeli polski Nobel z czułością wpłynie choć trochę na zmianę narracji dotyczącej zanieczyszczonej fałszywą hierarchią codzienności, to nic lepszego pod koniec tego roku nie mogło nam się przydarzyć.

od 7 lat
Wideo

echodnia Drugi dzień na planie Ojca Mateusza

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki