Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Widzew chce przenieść dwa wyjazdowe mecze do Łodzi

Dariusz Piekarczyk, Dariusz Kuczmera
Czy kibice Widzewa obejrzą jeszcze cztery mecze na stadionie przy al. Piłsudskiego?
Czy kibice Widzewa obejrzą jeszcze cztery mecze na stadionie przy al. Piłsudskiego? Krzysztof Szymczak
Zamiast w Ełku i Ostródzie Widzew z MKS i Sokołem chce grać w Łodzi. Proponuje część wpływów z biletów.

Na dobry pomysł wpadli działacze Widzewa, którzy chcieli przenieść na swój stadion dwa ostatnie mecze wyjazdowe, które pozostały do zakończenia sezonu, czyli z MKS w Ełku 28 maja i z Sokołem w Ostródzie 10 czerwca. Prezesi MKS i Sokoła wstępnie wyrazili zgodę, tym bardziej, że Widzew proponował w zamian gościom, którzy przestaliby być gospodarzami, podział wpływów z biletów po połowie. Wpływy z 7 tysięcy biletów zachęcą każdego do przeniesienia meczu.

Ostatnio jednak działacze MKS Ełk wycofali się z propozycji. Sokół Ostróda nadal prowadzi rozmowy, bo w tym czasie, kiedy przypada mecz z Widzewem, ma u siebie duży turniej międzynarodowy.

Prezes Łódzkiego Związku Piłki Nożnej Adam Kaźmierczak w luźnej rozmowie powiedział, że regulamin nie zabrania takich roszad i być może po dogłębnej analizie wyraziłby zgodę. Mocno wszystkie za i przeciw rozważa natomiast policja. Jeśli nie wyrazi zgody to o punkty z MKS i Sokołem Widzew będzie musiał walczyć na wyjeździe, a nie u siebie w Łodzi.

AKTUALIZACJA:

We wtorek, na oficjalnej stronie Widzewa pojawił się komunikat następującej treści:

W nawiązaniu do artykułu prasowego z dnia 22 maja 2017 roku autorstwa Panów Dariusza Piekarczyka i Dariusza Kuczmery, który ukazał się w gazecie "Dziennik Łódzki" pt. "Widzew chce przenieść dwa wyjazdowe mecze do Łodzi", Zarząd Stowarzyszenia RTS Widzew informuje, że nie występował z wnioskiem o zmianę miejsc rozegrania meczów z MKS-em Ełk i Sokołem Ostróda. Przytoczone w artykule tezy są dla nas zaskoczeniem i, jak możemy domniemywać, wynikiem nierzetelnej pracy dziennikarskiej, a mogą skutkować naruszeniem dóbr osobistych RTS Widzew. Autorzy przytoczonego artykułu nie kontaktowali się z Zarządem klubu, aby zweryfikować stawiane przez siebie tezy, które w tym kontekście są jedynie produktem ich wyobraźni. Stowarzyszenia RTS Widzew zastrzega sobie prawo do wystąpienia ze stosownymi roszczeniami.
Zwracamy uwagę, że wpływy z biletów są przychodem własnym RTS Widzew i brak jest podstaw prawnych do "dzielenia się" tymi środkami z kimkolwiek, a w szczególności z klubami, które gościmy na swoim obiekcie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki