Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Widzew chce rewanżu, choć nie będzie łatwo (SKOMENTUJ)

Bogusław Kukuć
Dwa gole Darvydasa Sernasa w Białymstoku awansowały widzewskiego Litwina do ścisłej czołówki strzelców.
Dwa gole Darvydasa Sernasa w Białymstoku awansowały widzewskiego Litwina do ścisłej czołówki strzelców. Krzysztof Szymczak
Dziś o godz. 18.30 przy al. Piłsudskiego w Łodzi piłkarze Widzewa podejmują PGE GKS Bełchatów. Zwycięzca może włączyć się do walki o miejsce gwarantujące grę w Lidze Europy. Widzew ma szanse odzyskać miano mistrza województwa łódzkiego, którym był ostatnio w sezonie 2003/2004.

Będzie to dwunasty mecz tych klubów w ekstraklasie. Od 1995 roku Widzew wygrał 4 mecze, 6 przegrał i padł jeden remis (gole 14-14). Jesienią zwyciężył GKS 1:0 (gol Macieja Drzymonta w 90 min). Łodzian prowadził Andrzej Kretek.

- Z gośćmi dzielą nas dwa punkty i kilka innych różnic. Ale łączy najgorsze boisko w lidze . Na tym kartofelplatz trudno oczekiwać fajerwerków - mówi Czesław Michniewicz, trener Widzewa. - Ale będziemy się starali wygrać, co nam pozwoli spokojnie zakończyć sezon. Prawdziwą wartość GKS oddają - wygrana 2:0 w stolicy z Legią, remis na boisku Lecha, gol w dziesiątkę, strzelony Wiśle w Krakowie. Nie mogą skorzystać z kontuzjowanych w Białymstoku: Szymanka i Mrozińskiego.

Nie zagrają też: Ukah, Ben Radhia, Riski, Durić, Grischok, Straton. Ale nie rezygnujemy z drugiego zwycięstwa z rzędu. Bartoszka znam od wielu lat, jeszcze z jego pracy w Ciechocinku. To dobry kolega, a jego wypowiedzi lubią dziennikarze. Ma prawo być optymistą, bo ma kilku zawodników, na czele z Nowakiem, który już kaleczył Widzew. Ja jestem po innej stronie rzeki i już wiem, co znaczy pokora.

- Liczymy na pomoc kibiców i udany rewanż za pechową porażkę jesienią. Dla mnie mecz z GKS jest szczególny, bo debiutowałem w ekstraklasie w meczu w Bełchatowie - mówi Bartosz Kaniecki.

Spotkanie w Łodzi poprowadzi Dawid Piasecki. 35-letni arbiter ze Słupska w tym sezonie trzykrotnie sędziował mecze Widzewowi: z Polonią Warszawa 0:0, Ruchem 1:1 i Polonią Bytom 3:1.

Bełchatowianom Piasecki nie gwizdał. W sędziowanych przez niego spotkaniach równie często wygrywają gospodarze, jak i goście (po 6 razy). Remisy padały siedmiokrotnie. W tym sezonie podyktował dwa karne (jednego wykorzystał Prejuce Nakoulma).

PRAWDOPODOBNY SKŁAD
Widzew: Kaniecki - Budka, Madera, Bieniuk, Dudu - Oziębała, Panka, Broź, Ostrowski - Grzelczak, Sernas. Trener: Czesław Michniewicz.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki