Widzew Łódź - Jagiellonia II Białystok 2:0 [RELACJA, ZDJĘCIA]

ZOBACZ RELACJĘ LIVE Z MECZU WIDZEW ŁÓDŹ - JAGIELLONIA II BIAŁYSTOK: 3. liga. Widzew Łódź - Jagiellonia II Białystok [RELACJA NA ŻYWO, LIVE]

Piątkowy remis Drwęcy Nowe Miasto Lubawskie sprawił, że dzięki zwycięstwu widzewiacy mogli zbliżyć się do lidera na cztery punkty. Aby tego dokonać, trzeba było jednak zachować zimną krew i wygrać z rezerwami Jagiellonii Białystok. Kibice z pewnością pamiętają jesienne spotkanie tych drużyn, kiedy łodzianie stracili trzy punkty w ostatniej akcji meczu. Od tego czasu zaczęły się zresztą problemy Widzewa, który zanotował fatalną końcówkę poprzedniej rundy. W sobotę musiało być inaczej.

Mecz zaczął się dla widzewiaków idealnie, bo atakowani od początku goście ulegli już w 6. minucie. Mateusz Michalski dostrzegł na boisku niepilnowanego Piotra Okuniewicza, podał mu piłkę, a ten wykorzystał znakomitą okazję. Mateusz Michalski i Daniel Mąka świetne sytuacje mieli już wcześniej, ale otworzyć wynik udało się „dopiero” popularnemu Okoniowi.

W 20. minucie piłka wpadła do bramki po raz drugi. Strzelcem znów był Okuniewicz, a tym razem asystował mu Adam Radwański. Sędzia w tej akcji zauważył jednak spalonego, więc wynik się nie zmienił. Gra łodzian mogła się jednak podobać. Zaraz po tym w świetnej sytuacji, po podaniu od Daniela Mąki, znalazł się sam Radwański, ale fatalnie pomylił się pod bramką.

Druga bramka dla Widzewa Łódź!

Na zmianę wyniku na szczęście nie trzeba było czekać długo. Faulowany w polu karnym był Okuniewicz i sędzia musiał pokazać na jedenasty metr boiska. Egzekutorem rzutu karnego został Daniel Mąka i od 27. minuty Widzew prowadził z Jagą 2:0. Łodzianie byli drużyną zdecydowanie lepszą, co po ostatnim gwizdku potwierdził zresztą trener rezerw Jagiellonii Dariusz Bayer.

- Od początku do końca Widzew dyktował warunki gry i wygrał zasłużenie. Zaimponował mi wielką determinacją i wolą walki. Było widać, że piłkarze wiedzą, czego chcą i o co grają. W moim zespole kilku zawodników nie wytrzymało presji. Dla niektórych to była pierwsza okazja, by zagrać przy takiej otoczce - tłumaczył trener.

W drugiej połowie nadal dominowali gospodarze, a na potwierdzenie wystarczy wymienić kilka sytuacji, w których mogli podwyższyć wynik. Jedna z lepszych to ta z 58. minuty, kiedy Michalski, po podaniu od Kamila Tlagi, trafił tylko w boczną siatkę. Chwilę później z okolic 20. metra szczęścia szukał Maciej Kazimierowicz, ale pomylił się nieznacznie.

CZYTAJ TEŻ: W Widzewie Łódź podpisano kontrakty po meczu z Jagiellonią
Jeszcze mniej do strzelenia bramki brakowało Sebastianowi Zielenieckiemu. Piłka po jego strzale o centymetry minęła słupek. Strzału próbował też Mateusz Michalski, ale Krzysztof Karpieszuk wyłapał jego uderzenie z dystansu. Widzew miał niesamowitą przewagę, o czym najlepiej świadczy fakt, że bezrobotny Patryk Wolański włączył się w doping kibiców z trybuny „pod zegarem”! Dłonie w piłkarskich rękawicach tym razem służyły mu przede wszystkim do klaskania.

Mimo wielu sytuacji żadne bramki już nie padły. Widzew wygrał z Jagiellonią II zdecydowanie, właściwie nie dopuszczając gości do sytuacji bramkowych. Jeśli widzewiacy utrzymają taką formę do środy, to ŁKS nie powinien sprawić im problemów. Twierdza Widzew wciąż jest nieodczarowana, a kolejny mecz to arcyważne derby Łodzi.

- Marcin Kozłowski i Patryk Wolański nakręcają w szatni derbową atmosferę. Wiemy, jak ważne jest to spotkanie dla naszych kibiców. Chcemy je wygrać szczególnie dla nich. Sami do derbów podejdziemy jak do każdego innego meczu - deklarował po ostatnim gwizdku Piotr Okuniewicz.

RTS Widzew Łódź – Jagiellonia II Białystok 2:0 (2:0)

Gole:
1:0 Piotr Okuniewicz (6.)
2:0 Daniel Mąka (27.)

Składy na mecz:

Widzew: Wolański – Tlaga, Nowak, Zieleniecki, Gromek – Rodak, Kazimierowicz (89. Olczak), Michalski, Radwański (66. Możdżonek) – Mąka – Okuniewicz (78. Budka)

Jagiellonia: Karpieszuk – Kaczyński – Radecki, Koźlik, Straus – Łupiński, Polkowski – Grabowski, Mystowski, Giełażyn (63. Wołczyński) – Gajko

Sędzia: Piotr Urban (Mazowiecki ZPN)

Widzów: 16 600