- Oczywiście zminimalizujemy ten problem, tak dopasowując budowę, żeby trwała ona najbardziej intensywnie w przerwach ligowych, ale nie unikniemy tego, żeby Widzew rozgrywał mecze gdzie indziej - mówi Marcin Masłowski, rzecznik prezydenta Łodzi.
Prezes Widzewa Paweł Młynarczyk zapewnia, że klub i miasto zdają sobie sprawę z powagi sytuacji i wspólnie analizują tę sytuację.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?