Koniec niezwykłego meczu. Widzew miał ogromne szczęście. Końcówka spotkania była pasjonująca. Dziękujemy za uwagę. Do usłyszenia i przeczytania
Widzew Łódź
2
Pelikan Łowicz
1
dk
Aktualizacja:
Ostatnia wizyta Pelikana na stadionie przy al. Piłsudskiego skończyła się wygraną łodzian 2:0 ©Paweł Łacheta/archiwum Dziennika Łódzkiego
Koniec niezwykłego meczu. Widzew miał ogromne szczęście. Końcówka spotkania była pasjonująca. Dziękujemy za uwagę. Do usłyszenia i przeczytania
GOL dla Widzewa. Kacper Falon wepchnął piłkę do bramki z odległości metra. Wykorzystał dobre dośrodkowanie Marcina Pigiela. Niesamowite
Najlepsza okazja meczu. Mateusz Michalski strzelał w sytuacji sam na sam, ale bramkarz Pelikana Gabriel Łodej obronił
Radosław Sylwestrzak strzelał przewrotką, ale obok
Damian Kostkowski za Macieja Kazimierowicza
Wolny dla Widzewa po ręce obrońcy Pelikana
Robert Kowalczyk mógł strzelić drugiego gola, broni Patryk Wolański
Sędzia przedłuża mecz o 8 minut
Daniel Gołębiewski za Michała Millera
Schodzi Daniel Bończak, wchodzi Krystian Mycka