Widzew Łódź pobił rywali w ringu. Cztery złote medale i dwa srebrne

Zawodnicy Widzewa łódź zdobyli cztery złote i dwa srebrne medale.

Złoto mistrzostw zdobyli

Maksymilian Szwed (pokonał przed czasem w drugiej rundzie zawodnika RKS Łódź Wojciecha Tuchowskiego),
Rusłan Bondar (wygrał przed czasem w drugiej rundzie z Emilianem Piekarskiem z Shark Łódź),
Dmytro Dobrowolski (wygrał jednogłośnie na punkty z Michałem Kaczmarkiem z Włókiennika Łódź),
Rostysław Nadolski (wygrał na punkty z Michałem Kosowskim z Włókiennika Łódź i zdobył tytuł najlepszego technika mistrzostw).
Srebro wywalczyli: Kacper Krześlak (przegrał w finale z doświadczonym Dorianem Piesiakowskim z Włókiennika) i Szymon Miśkiewicz, który również przegrał finał z zawodnikiem Włókiennika Adrianem Sikorą.
Rusłan, Rostysław i Dymitr to uczniowie MSMS. Kwalifikację do mistrzostw Polski uzyskali: Dymitr Dobrowolski, w wadze 52 kg; Rostysław Nadolski waga 69 kg, Justyna Paradowska waga 60 kg.

Zdolny trener

Strzałem w dziesiątkę było zatrudnienie w sekcji bokserskiej Widzewa trenera Bogdana Szuby. Szkoleniowiec ma doskonały kontakt z zawodnikami, którzy pod jego okiem czynią stałe postępy.
Bogdan Szuba Bogdan w latach 1996 – 1999 należał do czołowych zawodników w Polsce. Podczas swojej kariery stoczył 50 walk z czego większość wygrał. W 1997 roku zajął pierwsze miejsce w II ogólnopolskim Turnieju Bokserskim tygodnika „Angora”. Zdobył też puchar dla najlepszego zawodnika. Zajął drugie miejsce w Mistrzostwach Makroregionu Centralnego Juniorów w wadze 67 kg. Po zakończeniu kariery stał się cenionym trenerem.

Senator miał rację

Wielkim zwolennikiem umiejętności trenera Bogdana Szuby jest także senator Maciej Grubski, promotor sztuk walki w naszym regionie. – Od dawna obserwuję styl pracy trenera Bogdana Szuby i jestem pod wielkim wrażeniem – mówił senator Maciej Grubski. – Trener pracuje z niezwykłym zaangażowaniem i można być pewnym, że wychowa prawdziwych mistrzów.