Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Widzew Łódź - Podbeskidzie Bielsko-Biała 1:1 [ZDJĘCIA+FILMY]

Dariusz Kuczmera, ab
Widzew tylko zremisował w piątkowym meczu z "Góralami" z Podbeskidzia. W pięciu meczach u siebie Widzew wygrał tylko z Zawiszą i Koroną, które zajmują dwa ostatnie miejsca w tabeli. Nasuwa się refleksja - oby te drużyny zostały na dnie. Wtedy Widzew się utrzyma, ale może być też inaczej.

Z Podbeskidziem w piątek należało wygrać. W pierwszej połowie nie było to wielkie widowisko, ale nie można było odmówić piłkarzom zaangażowania. Kibice mieli jednak prawo oczekiwać więcej sytuacji podbramkowych. A tych było mało.

W 19 minucie technicznym strzałem próbował pokonać bramkarza Podbeskidzia Marcin Kaczmarek. Uderzał z powietrza, ale tuż nad bramką. Marcin Kaczmarek grał bardzo aktywnie. Później impet widzewiaków osłabł, a bramkarz drużyny Podbeskidzia nie miał właściwie nic do roboty.

Goście w tym okresie gry tylko raz zagrozili łodzianom. W 31 minucie dobrze uderzał Anton Sloboda, na szczęście dla łodzian piłka o metr minęła prawy słupek bramki Macieja Mielcarza.

W 41 minucie Widzew zagrał w stylu Ligi Mistrzów. Velijko Batrović zgrał piłkę do Eduardsa Visnjakovsa, a ten strzelił z pierwszej piłki minimalnie niecelnie. Chwilę później brat Eduardsa - Aleksiejs strzelił nieźle, lecz bramkarz gości Ladislav Rybansky złapał piłkę. Podobnie zachował się Maciej Mielcarz w samej końcówce pierwszej połowy po strzale Marcina Wodeckiego.

Po przerwie zaczęło się wreszcie coś dziać. Niestety, najpierw goście strzelili pierwszego gola. W 55 minucie wykonywali wolnego z odległości 22 metrów. Rudolf Urban strzelił w mur widzewiaków, piłka trafiła pod nogi łodzian, ale jednak Jonathan de Amo Perez zachował się fatalnie. Podał pod nogi wykonawcy wolnego i Rudolf Urban poprawił swój strzał w dużym stylu. Po drodze piłka odbiła się jeszcze od Levona Airapetiana, myląc Macieja Mielcarza. Podbeskidzie objęło prowadzenie.

Nie minęły dwie minuty i już było 1:1. Znów był wolny, a piłka dośrodkowana przez Velijko Batrovicia trafiła na głowę Povilasa Leimonasa. Strzał Litwina był nie do obrony.

W 80 minucie gry po strzale Aleksa Bruno fatalny błąd popełnił bramkarz gości, wypuścił piłkę i ta turalała się w kierunku siatki. Ladislav Rybansky zdążył jednak pozbierać się z murawy i schwytać piłkę metr przed linią bramkową.

Do końca meczu było ciekawie. Z odległości 29 metrów strzelał z wolnego obrońca łodzian Kevin Lafrance, niestety, piłka minęła prawy słupek bramki Podbeskidzia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Widzew Łódź - Podbeskidzie Bielsko-Biała 1:1 [ZDJĘCIA+FILMY] - Dziennik Łódzki

Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki