1/5
Widzew Łódź - Pogoń Siedlce 1:1. Kolejny remis! Co wy robicie, RTS co wy robicie - tak żegnali kibice swoich idoli
fot. Pawel Lacheta/ Polska Press/ Express Ilustrowany
2/5
Jacek Paszulewicz jeszcze nie pokazał sztuczek w stylu...
fot. Krzysztof Szymczak

Jacek Paszulewicz jeszcze nie pokazał sztuczek w stylu Harrego Pottera

Chyba miał rację komentator meczu dla TVP3, były widzewiak, grający w naszym klubie w czasach Ligi Mistrzów, czyli Maciej Szczęsny. – Rozmawiałem przed meczem z jednym z działaczy Widzewa i powiedział mi, że kadra liczy 31 zawodników, ale umiejętności na pierwszą ligę posiada najwyżej czterech i to też trzeba ich szukać przy pomocy przyrządów optycznych, czyli szkła powiększającego – mówił tata bramkarza Juventusu.

Maciej Szczęsny chwalił Daniela Mąkę, bo pewnie pamięta go z Polonii Warszawa. I właśnie aktywny Daniel Mąka już w 15 minucie strzelił pięknego gola dla Widzewa. Po dobrym podaniu w pole karne Adama Radwańskiego, Daniel Mąka przejął piłkę i uderzył po długim rogu. Piłka uderzyła właśnie w ów dalszy słupek i wpadła do siatki przy drugim.

3/5
Gra Widzewa była lepsza, piłkarze wykazywali większe...
fot. Pawel Lacheta/ Polska Press/ Express Ilustrowany

Gra Widzewa była lepsza, piłkarze wykazywali większe zaangażowanie, ale kolejne gole nie padały. W 70. minucie goście mieli doskonałą sytuację, by wyrównać stan meczu. Po koronkowej akcji w polu karnym sam na sam z Wolańskim znalazł się Adam Mójta - najpierw uderzył w słupek, a dobitkę obronił bramkarz Patryk Wolański.

W 80 minucie Pogoni udało się doprowadził do remisu. Sędzia uznał, że Kohei Kato sfaulował w szesnastce jednego z rywali i podyktował rzut karny. Na gola pewnie zamienił go Adam Mójta. Łodzianie mogli natychmiast odpowiedzieć, ale Mójta wybił z linii bramkowej piłkę uderzoną głową przez Daniela Tanżynę.

W końcówce było nerwowo, piłkarze obu drużyn skoczyli sobie do gardeł, co skutkowało drugą żółtą kartką dla strzelca gola dla Pogoni. Przewagi nie można było wykorzystać, bo sędzia zakończył mecz.

Co wy robicie, RTS co wy robicie – skandowali zawiedzeni kibice Widzewa. Oni stworzyli doskonałą promocję Łodzi w telewizji, piłkarze niestety nie.

4/5
Daniel Mąka w przerwie niechętnie rozmawiał z dziennikarzem...
fot. Fot Pawel Lacheta/Polska Press

Daniel Mąka w przerwie niechętnie rozmawiał z dziennikarzem TVP3, po meczu dla klubowej telewizji powiedział: - Dzisiaj znów podzieliliśmy się punktami. Pierwsza połowa była pod nasze dyktando, strzeliliśmy bramkę, otworzyliśmy wynik, co nam się dawno nie udawało. Druga połowa… Ciężko coś powiedzieć konstruktywnego. Ciężko zebrać myśli - mówił na antenie klubowej telewizji.

Po raz ostatni na swoim stadionie Widzew wygrał 13 października ze Skrą Częstochowa 2:0. Po serii siedmiu kolejnych zwycięstw (ostatnie nad Ruchem w Chorzowie 3:1 w październiku ub. roku) Widzew wygrał tylko raz w następnych 12 spotkaniach.

Koszmarna seria: 0:0 z GKS Bełchatów w Łodzi, 2:3 z Olimpią w Grudziądzu, 1:1 z Rozwojem w Łodzi, 0:1 ze Zniczem w Pruszkowie, 0:0 ze Stalą w Łodzi, 2:1 z Gryfem w Wejherowo (to jedyne zwycięstwo), 1:1 z ROW w Łodzi, 1:1 z Resovią w Rzeszowie, 1:1 z Elaną w Łodzi, 0:0 z Górnikiem w Łęcznej, 0:0 z Błękitnymi Stargard, 1:1 z Olimpią w Elblągu i wczoraj 1:1 z Pogonią Siedlce.

Kontynuuj przeglądanie galerii
Dalej

Polecamy

Horoskop dzienny na piątek. Sprawdź!

Horoskop dzienny na piątek. Sprawdź!

Horoskop na najbliższy weekend! Sprawdź, co się wydarzy!

Horoskop na najbliższy weekend! Sprawdź, co się wydarzy!

Volkswagen Passat Variant 1.5 eTSI 150 KM. Wrażenia z jazdy, dane techniczne, ceny

Volkswagen Passat Variant 1.5 eTSI 150 KM. Wrażenia z jazdy, dane techniczne, ceny

Zobacz również

Najstarsza palma w Palmiarni w Łodzi sięgnęła dachu. Obiekt szykuje się do rozbudowy

NOWE
Najstarsza palma w Palmiarni w Łodzi sięgnęła dachu. Obiekt szykuje się do rozbudowy

Szokujący film policji z pomorskich dróg. Milimetry od tragedii

Szokujący film policji z pomorskich dróg. Milimetry od tragedii