Widzew ma nowego piłkarza, który był wcześniej w Udinese

Najnowszym nabytkiem klubu kierowanego przez Martynę Pajączek, czy „Żelazną Damę” polskiego futbolu, został 26-letni bramkarz Wojciech Pawłowski, który związał się z klubem z Piłsudskiego 138 roczną umową. O miejsce w podstawowym składzie będzie rywalizował z Patrykiem Wolańskim. - Jeżeli dostaje się ofertę od takiego zespołu, to nie wypada odmawiać - mwói nowy widzewiak. - Widzew zasługuje na coś więcej niż druga liga i na pewno chciałbym pomóc mu w tym sezonie w awansie.Zapełniony po brzegi stadion, fantastyczni kibice - to daje olbrzymiego kopa. Na każdym meczu jest komplet fanów, co jest rzadko spotykane nawet na najwyższym szczeblu rozgrywkowym w Polsce.
Wojciech Pawłowski był ostatnio piłkarzem Górnika Zabrze. W minionym sezonie nie zdołał jednak rozegrać żadnego meczu w ekstraklasie. Za to w sezonie 2017/2018 zaliczył jeden mecz w elicie. Wojciech Pawłowski jest wychowankiem Bałtyku Koszalin. Z tego klubu trafił do Lechii Gdańsk, gdzie wystąpił 16 razy w najważniejszej z polskich lig. W ośmiu spotkaniach zachował czyste konto. Dostrzegli go skautowie włoskiego Udinese Calcio i piłkarz trafił do tego klubu. Wydawało się, że piłkarski raj staje przed nim otworem. Nic z tych rzeczy. Nie dostał szansy debiutu w Serie A i wrócił do Polski. Wylądował w Śląsku Wrocław. W barwach tej drużyny zaliczył trzy mecze w ekstraklasie. Potem była Bytovia Bytów, Rozwój Katowice i w końcu Górnik Zabrze. Nowy bramkarz Widzewa grał w reprezentacjach Polski od U 17 do U 21.