Szkoleniowiec zespołu Widzewa Łódź podczas jego pierwszego wiosennego, ligowego meczu został ukarany przez sędziego Piotra Lasyka dwoma żółtymi, a w konsekwencji czerwoną kartką za zachowanie na ławce rezerwowych.
Na mocy Artykułu 62. Regulaminu Dyscyplinarnego Polskiego Związku Piłki Nożnej Enkeleid Dobi został odsunięty od możliwości prowadzenia drużyny Widzewa Łódź z trenerskiej ławki podczas najbliższego ligowego meczu z Radomiakiem Radom.
Asystentem trenera Enkeleida Dobiego jest Marcin Broniszewski, który też współpracował z Franciszkiem Smudą. Właśnie Marcin Broniszewski powinien poprowadzić Widzew w meczu z Radomiakiem. Korzystne mimo całego nieszczęścia jest to, że w derbach Widzew będzie już w komplecie.
Enkeleid Dobi to nie pierwszy trener, który miał problemy z sędzią Piotrem Lasykiem. Na dwa mecze zawieszony został trener Rakowa Marek Papszun. Oto co mówił o arbitrze: W tamtym starciu z Cracovią sędzia najpierw nie podyktował rzutu karnego dla nas, a później uznał gola, którego rywale strzelili ze spalonego. Mamy w kraju wystarczająco dużo sędziów i myślę, że pan Lasyk nie powinien być wyznaczany na nasze kolejne mecze. Gdy dostałem czerwoną kartkę, wyglądałem na mocno zdziwionego. Bo nie powiedziałem nic w kierunku arbitra. Chodziło o spięcie pomiędzy ławkami. Pod adresem sędziego nie było żadnych wyzwisk. Z mojej strony padło jedno niewłaściwe słowo w kierunku trenera Artura Skowronka. Przeprosiłem za nie szkoleniowca, zrobiłem to także publicznie. Trener Wisły też nie był w tamtej sytuacji bez winy, ale zostawmy to. To męska gra, jesteśmy facetami i myślę, że po meczu się dogadaliśmy.
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
