Omega Kleszczów - Widzew Łódź 1:6
Gole: Potęga 59 - Rotković 8, Ostrowski 31, Serwaciński 73, Serwaciński 79, Mariusz Stępiński 81, Radzio 102.
Omega: Paprocki - Baryła, Walentynowicz, Nowaczyk (Słyścio), Bała - Marciniak, Czaplarski, Szymczyk Potęga- Kowalski, Górski (Tomesz). Trener: Andrzej Dec.
Widzew: Mielcarz (Wolański) - Duda, Bie niuk (Serwaciński), Abbes, Bartkowski - Ostrowski, Mroziński, Panka, Oziębała- Rotković, Grzelczak. Trener: Radosław Mroczkowski.
Druga połowa:
Omega: Gonera -Smuga (Trajdos), Wasilewski, Słomian (Mroczek), Potocki - Słyścio, Kowalski, Ciemniewski (Stopka), Kurstak (Kaczmarek) - Tomesz (Sobczak), Potęga (Michalczyk).
Widzew: Kaniecki (Pytkowski) - Patryk Stępiński, Duda (Mroziński), Augusty-niak, Wrześniewski (Bartkowski) - Wrażeń, Serwaciński, Okachi, Rybicki - Mariusz Stępiński, Radzio.
Mecz był nietypowy, bo mimo ataku zimy, grano cztery razy po 30 minut. Widzew wygrał 6:1, ale nie jest błędem podanie dwóch wyników 2:1 i 4:0, bo grały zupełnie inne zespoły. Łodzianie testowali napastnika z Czarnogóry Lukę Rotkovicia oraz Daniela Wrześniewskiego z MKS Kluczbork.
Pierwszego gola w meczach kontrolnych drużyn ekstraklasy regionu łódzkiego strzelił z bliska w 8. min Rotković, po akcji lewą stroną Grzelczaka z Przemysławem Oziębałą. Ta trójka i Mindaugas Panka nie wykorzystali kilku dogodnych sytuacji. Na początku drugiej kwarty po uderzeniu Krzysztofa Ostrowskiego piłka trafiła w Daniela Nowaczyka i myląc bramkarza wpadła do siatki. Tuż przed końcem drugiej kwarty Piotr Potęga wykorzystał zagapienie defensywy łodzian i strzałem pod poprzeczkę pokonał Patryka Wolańskiego.
Od trzeciej kwarty obie strony grały w odmłodzonych składach. W 73. min piłkę po rykoszecie po wolnym Mariusza Rybickiego dobił Rafał Serwaciński, który w 6 minut później zdobył kolejnego gola. W 81. min. faulowany w polu karnym Mariusz Stępiński sam wykorzystał jedenastkę. Wynik ustalił w 102. min. strzałem głową Sebastian Radzio.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?