- Fletchera zastąpi inna gwiazda, międzynarodowego formatu, ale jeszcze nie mogę ujawniać nazwisk - mówi Łukasz Koncki z Holo FX.
Tajemniczość agencji ma prozaiczny powód: umowy z wykonawcami wciąż nie są podpisane, choć koncert już za trzy tygodnie. Ale jak zapewniają w Holo FX, wszystko jest uzgodnione, a podpisy na dokumentach mają być złożone w połowie przyszłego tygodnia.
Czego mogą się spodziewać mieszkańcy? Ustaliliśmy, że wystąpi trzech muzyków, a impreza ma być podzielona na trzy części. Na początek dwa koncerty, później show świetlno-muzyczny i na zakończenie koncert gwiazdy i pokaz pirotechniczny. To wszystko w sobotę wieczorem, a już w piątek na peronie Dworca Fabrycznego ma się pojawić... zabytkowa lokomotywa. - Negocjacje z PKP Cargo są bardzo zaawansowane - zapewnia Łukasz Kroncki z Holo FX. - Ta lokomotywa ma symbolizować pożegnanie ze starym dworcem i powitanie dworca na miarę XXI wieku.
- To kluczowa inwestycja dla Łodzi, koncert ma podkreślić rangę wydarzenia - mówi Bartłomiej Wojdak, dyrektor biura promocji magistratu. - Wstęp oczywiście bezpłatny, negocjujemy też z lokalnymi telewizjami bezpośrednie transmisje z imprezy.
Zapytaliśmy w piątek prezydent Hannę Zdanowską, czy nie waha się wydać 400 tys. zł, skoro miasto oszczędzało ostatnio na oświetleniu ulic, ograniczyło liczbę kursów tramwajów i autobusów, a teraz planuje likwidację dwóch filii MOPS i zwolnienie 100 osób w urzędach pracy.
- Tak oszczędzamy na wydatkach bieżących, ale koncert jest dla nas inwestycją. Ma spowodować, że wszyscy usłyszą o Nowym Centrum Łodzi - mówi prezydent Łodzi. - Kilkaset tysięcy złotych wydanych na tę imprezę może się wielokrotnie zwrócić.
Taka postawa dziwi Joannę Delbar, prezesa zarządu agencji PR Telma Group Communications: - Organizować koncert z okazji wkurzenia łodzian?! Znając polskie realia, ta inwestycja na pewno nie zostanie zakończona w terminie, a od łodzian będzie wymagała nie lada cierpliwości. Co tu fetować?
********
Od 16 października pociągi nie będą odjeżdżały z Dworca Fabrycznego. Utworzony zostanie nowy rozkład jazdy. Zmiany będą obowiązywać tylko do 10 grudnia, gdy nastąpi kolejna zmiana rozkładu jazdy. Pociągi dalekobieżne w kierunku Poznania, Szczecina, Katowic i Krakowa ominą dworzec Łódź Kaliska i pojadą przez Zgierz i stację na Widzewie.
Pociągi relacji Wrocław - Warszawa zatrzymają się na Kaliskim i w Zgierzu. Kursy na trasie Łódź - Warszawa w dni robocze i w godzinach szczytu mają zatrzymywać się na Kaliskim, na Widzewie, a także na odnowionym dworcu Łódź Chojny. Pociągi do stolicy, kursujące poza godzinami szczytu oraz w niedzielę i święta, zatrzymywać się będą wyłącznie na dworcu Łódź Widzew. Szczegółowe rozkłady jazdy z dokładnymi godzinami odjazdów PKP poda w przyszłym tygodniu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?