Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wielka rozlewnia pod Tomaszowem. 2200 litrów alkoholu

wola
2200 litrów nielegalnego alkoholu znaleziono pod Tomaszowem Mazowieckim.
2200 litrów nielegalnego alkoholu znaleziono pod Tomaszowem Mazowieckim. materiały Izby Celnej w Łodzi
Ponad 2200 litrów podrabianego alkoholu zabezpieczyli celnicy na terenie jednej z prywatnych posesji w Łazisku pod Tomaszowem.

W poniedziałek rano funkcjonariusze celni z Piotrkowa Trybunalskiego wspierani przez policjantów z Tomaszowa przeprowadzili kontrolę posesji w Łaziskach.

Zobacz zdjęcia z WIELKIEJ ROZLEWNI ALKOHOLU!

- Na jej terenie funkcjonariusze zauważyli mężczyznę przenoszącego puste litrowe i 5-litrowe butelki z tworzywa sztucznego - mówi Anna Ludkowska
rzecznik prasowy Izby Celnej w Łodzi. - Mężczyzna ten okazał się właścicielem nieruchomości. Twierdził, że wynajmuje pomieszczenia znajdujące się na terenie posesji 43-letniemu mieszkańcowi Tomaszowa.

Funkcjonariusze postanowili przeszukać posesję. Na jej terenie znaleźli w sumie 2.280 litrów alkoholu, na różnych stopniach procesu produkcji, tj. od alkoholu całkowicie skażonego, przeznaczonego do celów technicznych, po alkohol odkażony kierowany następnie do dalszego przerobu bądź do dystrybucji.

Większość - ok. 1.200 litrów była rozlana w 5. litrowe baniaki i przygotowana do sprzedaży. Pozostałe tysiąc litrów znajdowało się w zbiorniku umieszczonym w zaparkowanym na terenie posesji samochodzie dostawczym. Wprost z samochodu alkohol ten przepompowywany był do zbiornika wewnątrz pomieszczenia, a następnie prowizorycznie oczyszczany przy pomocy popularnych środków chemicznych i filtrowany. Tak przygotowana ciecz była potem rozlewana w opakowania jednostkowe i trafiała do sprzedaży.

Podczas przeszukania prowadzonego przez funkcjonariuszy na teren posesji przyjechał nieświadomy niczego najemca pomieszczeń. Jak się okazało, jest to znany dobrze łódzkim funkcjonariuszom Włodzimierz B. Tylko w ciągu ostatnich 6 miesięcy był dwukrotnie zatrzymywany przez łódzkich celników za sprzedaż dużych ilości podrabianego alkoholu. Mężczyźnie postawiono zarzut przestępstwa karno-skarbowego polegającego na nielegalnej produkcji alkoholu. Za czyn ten grozi mu kara pozbawienia wolności do lat 2. Wartość rynkową zabezpieczonego towaru oszacowano na kwotę ponad 108 tysięcy złotych.

Celnicy podkreślają, że alkohol wytwarzany w podobnych miejscach bardzo często wykorzystywany jest do produkcji podrabianych wódek, oznaczanych markami znanych producentów. Po rozlaniu do opakowań szklanych i opatrzeniu sfałszowanymi etykietami i banderolami, trafia następnie do sklepów lub lokali gastronomicznych. Tam kupują ją - jako pełnowartościową wódkę - niczego nieświadomi klienci.

Tylko z ilości zatrzymanej w trakcie wczorajszej kontroli, możliwe byłoby wytworzenie ok. 12 tysięcy butelek "markowych" trunków.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki