Pożar wybuchł około godz. 17. Strażacy walczyli całą noc, by płomienie nie przedostały się do pobliskiego lasku. Łącznie w akcji gaśniczej brało udział 46 zastępów straży pożarnej.
Nadal nie wiadomo co było przyczyną pożaru. Choć strażacy nie wykluczają podpalenia.
Przez kilkadziesiąt minut pobliskie zabudowania pozbawione były prądu.
Jak informują strażacy, dogaszanie może potrwać do późnych godzin wieczornych w piątek, a nawet do soboty.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?